Walczący o udział w fazie play-off kluczborczanie godnie wywiązali się z roli faworyta, ponieważ podejmowali jedną z najsłabszych drużyn w stawce. Gwardia to bowiem aktualnie trzecia od końca, 14. drużyna w 1-ligowej tabeli.
Nim potyczka jeszcze na dobre się rozpoczęła, gracze Mickiewicza już bezwzględnie narzucili swoje warunki gry. Minęło kilka chwil, a wygrywali 7:1. Ta zaliczka jednak w kontekście całej inauguracyjnej odsłony stosunkowo niewiele znaczyła, ponieważ ekipa z Wrocławia dość szybko się ocknęła i wyrównała na 14:14. Od tego stanu znów to gospodarze posiadali inicjatywę, choć już nie tak wyraźną jak na starcie. Ale wystarczającą, by zwyciężyć 25:23.
Scenariusz drugiej partii był podobny. Mickiewicz szybko odskoczył na 8:3, bo czym ostro wyhamował i za chwilę było już 13:11 dla Gwardii. Później gra była już wyrównana i o wszystkim znów decydowała nerwowa końcówka. Ponownie więcej "zimnej krwi" zachowała drużyna z Kluczborka i po raz kolejny wygrała 25:23.
Trzeci set przebiegł już bez historii. Na pełnym jego dystansie dzielił i rządził Mickiewicz, który swoją wyższość w całym meczu przypieczętował triumfem 25:18.
Graczem meczu został wybrany środkowy miejscowych Arkadiusz Olczyk, który w trzysetowym boju zdobył aż 15 punktów - 11 atakiem (92 procent skuteczności), 2 blokiem i 2 zagrywką.
Aktualnie Mickiewicz, z dorobkiem 42 punktów, zajmuje 7. miejsce w tabeli Tauron 1 Ligi.
Mickiewicz Kluczbork – Gwardia Wrocław 3:0 (25:23, 25:23, 25:18)
Mickiewicz: Lipiński (1 pkt), Gibek (5), Olczyk (15), Linda (9), Górski (11), Mucha (4), Czyrek (libero), Łysiak (libero) oraz Lentner (1), Kopacz, Siemiątkowski (4), Mendel (1).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?