Tauron Liga. Grot Budowlani Łódź - Uni Opole 3:1. Porażka opolanek po dziwnym meczu

Spotkanie potrwało cztery sety, choć przez pierwsze dwa właściwie zespołu z Opola nie było na boisku. O inauguracyjnej odsłonie można powiedzieć jedynie, że się odbyła. Wszystko mówi jej wynik - 25:12 dla Budowlanych.

Tak można było mówić też o drugim secie, ponieważ gospodynie również gromiły w nim ekipę Uni. Ale ... przy stanie 24:14 dla drużyny z Łodzi na parkiecie zaczęły dziać się rzeczy niezwykłe. Przy zagrywkach brazylijskiej przyjmującej Lany Conceicao, przyjezdne nagle się przebudziły. Trzy z nich zakończyły się bezpośrednio zdobyczą punktową, ale swoje dołożyły równie pozostałe opolskie siatkarki. I tak nagle zrobiło się ... jedynie 24:23 dla Budowlanych. Koniec końców, wtedy decydujący punkt zdobyła już jednak dla łodzianek najlepsza zawodniczka meczu, turecka atakująca Melis Durul.

W trzecią partię również zdecydowanie lepiej weszły siatkarki z Łodzi, które otworzyły ją od prowadzenia 6:0. Tym razem jednak przyjezdne nic sobie z tego nie zrobiły i szybko wyrównały na 9:9. Potem przez pewien czas trwała zacięta walka, ale w końcówce to Uni wypracowało sobie kilka punktów przewagi i ostatecznie triumfowało 25:20.

Ekipa z Łodzi wyciągnęła jednak właściwe wnioski i w czwartej odsłonie nie powtórzyła już grzechów z poprzedniej. Wypracowanego niemal równie szybko pokaźnego prowadzenia strzegła już jak oka w głowie i tym samym zwycięstwem 25:19 przypieczętowała zdobycie kompletu trzech punktów.

Grot Budowlani Łódź – Uni Opole 3:1 (25:12, 25:23, 20:25, 25:19)
Budowlani: Polak, Fedusio (19 pkt), Lisiak (6), Durul (27), Kukulska (8), Sobolska-Tarasova (5), Łysiak (libero), Skomorowska (libero) oraz Kędziora, Łazowska (2), Kąkol (3), Kazała, Gawlak.
Uni: Janicka (2), Stronias (5), Kecher, Kraiduba (15), Conceicao (10), Pellegrino (4), Adamek (libero) oraz Bałucka (3), Makarowska-Kulej (4), Sieradzka (18).