- Szefowie festiwalu widzieli opolską "Odyseję" dwa lata temu na krakowskiej "Boskiej Komedii". Bardzo im się spodobała i stąd to zaproszenie - mówi Tomasz Konina, dyrektor Teatru Kochanowskiego. - Po raz pierwszy zostaliśmy zaproszeni tak daleko. To dla nas bardzo ważny wyjazd, także dlatego, że polska kultura wciąż rzadko jest obecna na rynkach azjatyckich. To będzie ciekawe doświadczenie. Zastanawiamy się, jak widzowie z zupełnie innego kręgu kulturowego przyjmą nasze przedstawienie - dodaje.
Wyprawa będzie nie tylko daleka, ale i kosztowna. Z tego względu Koreańczycy postanowili od zera zbudować scenografię do opolskiego przedstawienia. W przyszłym tygodniu w tym celu do Seulu leci kierownik techniczny opolskiego teatru, Jarosław Piechowiak. Okazało się, że bardziej opłaca się zbudować nową scenografią na trzy spektakle (i potem ją zniszczyć), niż transportować przez pół świata.
Oprócz opolan Polskę w Seulu reprezentować będzie też warszawski Nowy Teatr Krzysztofa Warlikowskiego.
"Odyseja" w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego jest jednym z najbardziej nagradzanych opolskich przedstawień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
