Na początek trwającego tourne w austriackim St. Poelten Jegiołka w singlu pokonała Mary Ann Liu (Austria) 6-3 i 6-0, a następnie Barborę Miklovą (Czechy) 7-5, 1-6 i 6-0. W ćwierćfinale uległa jednak Słowaczce Lence Jurikovej (1-6 i 4-6).
Jeszcze lepiej Opolanka spisała się w deblu z Węgierką Vandą Lukacs. Zaczęły od ćwierćfinału i wygranej z parą Liu - Alexandra Walters (Austria) 6-3 i 6-3, następnie Janę Jais - Alenę Weiss 6-1 i 6-2. Wreszcie w finale wygrały z deblem Mariana Drazic (Chorwacja) - Janina Toljan (Austria) 6-4, 4-6 [11-9].
Po tym sukcesie Jegiołka przeniosła się do Petange w Luxembourgu. W singlu nasza zawodniczka pokonała Niemkę Danę Kremer i Belgijkę Anastasię Smirnovą, aby w 1/4 finału przegrać 4-6 i 3-6 z Helene Scholsen (Belgia). W deblu znów był polski finał, a tym razem partnerką była Magali Kempen z Belgi. Wraz z Jegiołką po walkowerze w półfinale ograły Niemki Romy Koelzer - Carolin Schmidt 6-4 i 6-4. W decydującym meczu lepsze okazały się jednak Holenderki Chayenne Ewijk - Rosalie van der Hoek, które zwyciężyły 7-6(6) i 6-3.
Kolejne starty były mniej udane. W brytyjskim Roehampton i japońskim Makinohara Jegiołka odpadła w pierwszej rundzie, a obecnie gra w Hamamatsu. W singlu przeszła tam trzy rundy eliminacyjne i jest w turnieju głównym. W pierwszej rundzie zmierzy się z inną kwalifikantką Japonką Haruna Arakawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
