Ta potyczka mogła być w pewien sposób szczególna dla szkoleniowca kluczborczan Łukasza Ganowicza, który w dwóch poprzednich sezonach prowadził właśnie zespół z Tarnowskich Gór. Teraz to jednak jego MKS był jednak wyraźnym tej potyczki, ponieważ wciąż liczy się on w grze o awans do eWinner 2 Ligi, a Gwarek zaciekle walczy o utrzymanie.
Zaczęło się dla ekipy z Kluczborka znakomicie, bo w 18. minucie prowadzenie dał mu ostatnio znakomicie dysponowany Dawid Wojtyra. Tuż przed przerwą wyrównał jednak Maciej Borycka i na półmetku był remis 1:1.
Kluczowe wydarzenia dla losów całego spotkania miały miejsce w początkowej, szalonej fazie drugiej połowy. W 50. i 53. minucie gole dla MKS-u odpowiednio zdobyli Mateusz Lechowicz i Michał Płonka, po czym w 56. minucie kontaktową bramką odpowiedział Olivier Lazar. Potem nadal sporo się działo, ale więcej trafień już nie oglądaliśmy.
Na ten moment MKS nadal zajmuje 3. miejsce w tabeli grupy 3. Do wyprzedzających go Śląska II Wrocław i Rekordu Bielsko-Biała traci jednak zaledwie punkt. Nad 4. w stawce Górnikiem II Zabrze ma już natomiast 14 "oczek" przewagi.
Gwarek Tarnowskie Góry – MKS Kluczbork 2:3 (1:1)
Bramki: 0:1 Wojtyra – 18., 1:1 Borycka – 44., 1:2 Lechowicz – 50., 1:3 Płonka – 53., 2:3 Lazar – 56.
MKS: Jaskuła – Napora, Lechowicz, Trojanowski, Szota – Nowak, Wojtyra (82. Rachel), Płonka, Neison, D. Lewandowski – Włodarczyk (86. Paszkowski).
Żółte kartki (MKS): Nowak, Wojtyra, Włodarczyk.
Czerwona kartka (MKS): Nowak – 87. (dwie żółte).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?