Trener Tomasz Wilczek odchodzi z AZS-u Politechniki Opole

fot. Sławomir Mielnik
Trener Tomasz Wilczek w sobotę po raz ostatni przekazywać będzie wskazówki zawodnikom AZS-u Politechniki Opole.
Trener Tomasz Wilczek w sobotę po raz ostatni przekazywać będzie wskazówki zawodnikom AZS-u Politechniki Opole. fot. Sławomir Mielnik
Szkoleniowiec zrezygnował z dalszej pracy w II-ligowym zespole.

Drużynie potrzeba wstrząsu - mówi trener Wilczek. - W naszych warunkach nie ma mowy o wymianie połowy składu, więc uważam, że impulsem dla dalszego rozwoju zespołu jest zmiana trenera. Na moją rezygnację złożyło się kilka przyczyn, a czarę goryczy przelała nasza ostatnia porażka w fatalnym stylu z Obiektami Wrocław.

W najbliższą sobotę zawodnicy AZS-u Politechniki grają u siebie z Basketem Pleszew (początek o godz. 17.30). W tym spotkaniu trener Wilczek po raz ostatni poprowadzi naszą ekipę. Od poniedziałku jego miejsce zajmie Krzysztof Kubiak. To doskonale znany w naszym regionie szkoleniowiec. W przeszłości prowadził on przez cztery sezony zawodniczki z Brzegu w ekstraklasie, a ostatnio pracował w III-ligowej męskiej Stali Brzeg.

Wilczek do opolskiej drużyny trafił ponad trzy lata temu. W swoim pierwszym sezonie był grającym asystentem Dariusza Nawareckiego. W sezonie 2007/08 skupiał się już tylko na asystowaniu trenerowi Nawareckiemu, a przed kolejnymi rozgrywkami obaj zamienili się rolami. Wilczek prowadził więc opolski zespół w poprzednim sezonie, a także rozpoczął obecne rozgrywki. Jego bilans w tegorocznym sezonie to cztery zwycięstwa i dwie porażki oraz awans z zespołem do III rundy Pucharu Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska