Trwa Letnia Akademia Muzyczna w Opolu

Mirela Kaczmarek
Miłośnicy instrumentów dęty z kraju i zagranicy ćwiczą w stolicy województwa

Wojciech Drozd z Chojnic na Pomorzu ma 9-lat i jest najmłodszym uczestnikiem warsztatów muzycznych. - Zajęcia są super - mówi młody trębacz. - W ciągu kilku dni poznałem fajnego kolegę, nauczyłem się prawidłowego oddechu, bo to dla trębacza podstawa i jeszcze zagrałem hejnał na trąbce naturalnej, takiej która nie ma wentyli - wylicza podekscytowany.

Oprócz trębaczy do Opola zjechali również pasjonaci gry na waltorniach, tubach i puzonach. Najstarszy uczestnik warsztatów ma 69 lat. - Od 15 lat jestem na emeryturze, ale nie mogę rozstać się z trąbką - mówi Jan Ostapowicz. - Mieszkam w bloku, więc na co dzień gram z tłumikiem, bo inaczej sąsiedzi po ścianach tłuką. Tu mogę się wyżyć muzycznie do woli - opowiada.

Letnia Akademia Muzyczna odbywa się w Opolu już po raz drugi. - Przyjechali do nas ludzie z całej Polski. Mamy też czterech Francuzów. W sumie pod okiem najlepszych profesorów z kraju oraz z zagranicy ćwiczą 83 osoby - mówi Piotr Waloszczyk z Państwowej Szkoły Muzycznej, gdzie odbywają się warsztaty.

Ukoronowaniem blisko tygodniowych zmagań uczestników będzie koncert plenerowy, który odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 17.00 na letniej estradzie na Placu Wolności.

Wstęp jest bezpłatny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska