Oferenci mogą składać swoje oferty do połowy lutego. Samo wadium w przetargu wynosi pół miliona złotych. Po kilku latach analiz i dyskusji, gdzie ma się znajdować siedziba nowego sądu, ostatecznie ministerstwo sprawiedliwości zdecydowało się na działkę przy ul. Chopina, w sąsiedztwie siedziby powiatowej straży pożarnej.
Powierzchnia nowego budynku ma przekroczyć nieco 5 tysięcy metrów kwadratowych, samych sal rozpraw będzie tu 12. Obiekt znajdzie się w centrum Nysy, ale mankamentem lokalizacji jest problem z miejscami parkingowymi. Boryka się z tym już sąsiedni szpital powiatowy.
Budynek ma powstać według bardzo nowoczesnego projektu, wybranego w drodze konkursu. Teraz jednak wykonawca prac budowlanych ma dodatkowo dokonać zmian i „optymalizacji” w projekcie. Zamawiającemu chodzi o wprowadzenie rozwiązań technicznych, które ograniczą koszty budowy i późniejszej eksploatacji.
Nyski sąd rejonowy pracuje w bardzo trudnych warunkach lokalowych. Wydziały rozproszone są w trzech różnych lokalizacjach. Sędziowie pracują po 2- 3 osoby w jednym pokoju, a kuratorzy nawet po 10 osób. Budynek z wydziałem rodzinnym jest praktycznie niedostępny dla niepełnosprawnych, jeśli osoba na wózku ma uczestniczyć w rozprawie, trzeba przenosić posiedzenie w inne miejsce.
O budowie nowej siedziby mówi się od 50 lat. W 2016 roku wiceminister sprawiedliwości obiecał nawet w Nysie, że inwestycja ruszy jesienią 2016. Nie ruszyła.
Dwa wcześniejsze przetargi na wykonawstwo zostały unieważnione, bo resort uznał, że zaoferowana cena za budowę jest zbyt droga (przekroczyła 50 mln zł). Upadła też koncepcja zbudowania nowego gmachu sądu na terenie dawnego FSD, gdzie akurat miejsc parkingowych nie brakuje.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?