Trzy mandaty za awanturę w toalecie Urzędu Miejskiego w Brzegu

Redakcja
Nie udało się wyjaśnić, po co 36-latek wszedł do damskiej toalety.
Nie udało się wyjaśnić, po co 36-latek wszedł do damskiej toalety. Krzysztof Świderski
Do niecodziennego zdarzenia doszło w Urzędzie Miejskim w Brzegu. 36-letni mężczyzna zamknął się w damskiej toalecie i strażnicy musieli użyć siły, żeby go stamtąd wyprowadzić.

O mężczyźnie, który wszedł z piwem do toalety na II piętrze zawiadomiły straż miejską urzędniczki. - Panie obawiały się, że ten człowiek chce je podglądać - mówi Tomasz Dragan z Urzędu Miasta w Brzegu.

Do akcji wkroczył strażnik i pracownik monitoringu, ale mężczyzna zamknął się w kabinie i nie chciał z niej wyjść. Kiedy w końcu z niej wyszedł, puścił w stronę urzędników "wiązankę" i oblał piwem jednego z interweniujących pracowników.

Strażnicy musieli go obezwładnić, a po uspokojeniu krewkiego petenta wręczyli mu trzy mandaty: za używanie słów wulgarnych, zaśmiecanie i zakłócanie porządku publicznego.

Nie udało się wyjaśnić, po co 36-latek wszedł do damskiej toalety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska