"Mury" Jacka Kaczmarskiego, "Miejcie nadzieję" (wiersz Adama Asnyka śpiewany m.in. przez Jacka Wójcickiego) czy "Kocham wolność" Chłopców z Placu Broni zabrzmiały dziś po 21.00 pod opolskim sądem okręgowym.
Podczas manifestacji przemawiali opolscy adwokaci. Andrzej Sieradzki mówił m.in., że protest w obronie niezawisłych sądów w Polsce popierają też prawnicy czescy.
Opolski mecenas zwracał również uwagę na deprecjonujący język, jakim posługują się rządzący i ich zwolennicy w określaniu przeciwników ustawy.
- Nie protestujemy przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości, a w jego obronie - przekonywał z kolei mec. Jacek Różycki.
Obydwaj zachęcali manifestujących do wytrwałości w obronie prawa do sądu. - Sąd Najwyższy wprowadził nas na ulice, ale oczekujemy od prezydenta potrójnego weta: do ustaw o Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądowniczej oraz sądach powszechnych - wyjaśniał mec. Różycki.
Prowadzący manifestację, którzy o wystąpienie poprosili też Tomasza Biernackiego, Opolanina, studenta prawa I roku UJ, przypomnieli, że absolwentem tego wydziału jest także prezydent Andrzej Duda.
- Na poniedziałek zapowiedziano deszcze. Przynieście parasole, ale bądźcie tu z nami - zachęcali w swoich wystąpieniach opolscy adwokaci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?