TSKN: Krok wstecz w nauczaniu niemieckiego w szkołach

red
W poniedziałek nowy rok szkolny w Zespole Przedszkolno-Szkolnym w Koźlu-Rogach rozpoczęło m.in. 19 uczniów klasy pierwszej.
W poniedziałek nowy rok szkolny w Zespole Przedszkolno-Szkolnym w Koźlu-Rogach rozpoczęło m.in. 19 uczniów klasy pierwszej. Fot. ZSP Koźle-Rogi
Przewodniczący zarządu TSKN wystosował z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego list otwarty na temat nauczania niemieckiego jako języka mniejszości.

Rozpoczynając list, Rafał Bartek życzy uczniom wiele radości i zadowolenia z nauki, a nauczycielom satysfakcji z możliwości przekazywania wiedzy kolejnym pokoleniom.

Lider TSKN przywołał także statystyki dotyczące minionego roku szkolnego. Z możliwości uczenia się niemieckiego jako języka mniejszości w województwie opolskim skorzystało 6371 dzieci w 115 przedszkolach oraz 26560 uczniów w 245 szkołach podstawowych. W województwie śląskim z tej samej możliwości skorzystało 762 przedszkolaków oraz 20144 uczniów szkół podstawowych, wreszcie w województwie warmińsko-mazurskim język mniejszości poznawało blisko 2000 uczniów w 40 szkołach.

Te imponujące liczby nie powinny – zdaniem autora listu - przesłaniać faktu, iż w myśl interpretacji przepisów oświatowych proponowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmienia się dostęp do nauczania języka niemieckiego jako języka mniejszości oraz ogranicza się możliwości nauczania języka niemieckiego jako obcego nowożytnego dla uczniów klas 7 i 8 szkoły podstawowej.

- W powyższej kwestii wielokrotnie w ostatnich miesiącach interweniowaliśmy – pisze Rafał Bartek. - Swoje stanowiska przyjęły nie tylko najważniejsze organizacje zrzeszające Niemców w Polsce, ale i Sejmik Województwa Opolskiego, a także Sejmowa Komisja Mniejszości Narodowych. Na ten temat zostały wydane trzy niezależne opinie prawne, w których wykazano, że nie ma przeciwwskazań prawnych, aby dwie formy języka niemieckiego – jako języka mniejszości i jako obcego, bazujące na różnych podstawach programowych - nie mogły funkcjonować obok siebie.

- W poprzednich latach – powiedział nto przewodniczący TSKN – narzekaliśmy, że nie idziemy do przodu, gdy idzie o jakość nauczania językowego. W tym roku po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, że dostęp do języka będzie dla uczniów siódmych klas gorszy od tego, co mieli ich rówieśnicy rok temu. To nie stagnacja, to krok wstecz. Przedstawiciele rządu polskiego zapowiedzieli przy polsko-niemieckim „okrągłym stole” złagodzenie interpretacji ministerstwa. Nie pojawiło się nic. A to oznacza, że w praktyce nauka niemieckiego jako języka mniejszości będzie się kończyć na klasie VI. Dlatego w liście zachęcamy rodziców do aktywnej postawy.

- Apelujemy do wszystkich rodziców siódmoklasistów, aby pisemnie zwrócili się do dyrektorów szkół, burmistrzów, prezydentów miast, kuratorów, a także do Ministerstwa Edukacji Narodowej o wyjaśnienie powodów i przyczyn pogarszania się edukacji językowej dzieci ze środowiska MN – czytamy w liście otwartym.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska