Urzędnicy ostrzegają mieszkańców Kędzierzyna-Koźla przed żmijami

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Takie tabliczki pojawiły się na osiedlu Powstańców Śląskich.
Takie tabliczki pojawiły się na osiedlu Powstańców Śląskich. Tomasz Kapica
Na osiedlu Powstańców Śląskich w Kędzierzynie-Koźlu pojawiły się tabliczki z ostrzeżeniami przed tymi gadami.

- Trochę się przeraziłam, gdy usłyszałam, że przy boisku mogą się znajdować te niebezpieczne gady - mówi Aleksandra Skorupa, mieszkanka osiedla Powstańców Śląskich. - Dzieciakowi nie mogę zabronić grać w piłkę, ale powiedziałam mu, żeby bardzo na siebie uważał.

Sąsiadka pani Aleksandry - Monika Łubowska - mówi, że widziała kiedyś to niebezpieczne zwierzę, chociaż nie przy samym boisku. - Trochę dalej, na ścieżce w pobliskim lesie. Ale tutaj, pod blokami też są - opowiada.

Na terenie Powstańców Śląskich znajduje się duży kompleks sportowy dla dzieci z boiskiem do piłki, squasha i placem zabaw. Niedawno pojawiły się tam tabliczki z ostrzeżeniami dotyczącymi obecności żmij. - Umieściliśmy je na prośbę rady osiedla - tłumaczy Jan Kwiczak, zastępca kierownika wydziału ochrony środowiska urzędu miasta. - Nie chcemy straszyć mieszkańców, ale działamy prewencyjnie. Tam jest informacja jak należy się zachować, jeśli ktoś się natknie na żmiję.

Urzędnicy przede wszystkim przypominają, że te zwierzęta są po ścisłą ochroną i w żadnych wypadku nie należy ich zabijać, okaleczać, ani próbować chwytać gadów. Radzą, by po ich zauważeniu oddalić się, a w sytuacji zagrożenia wezwać straż miejską pod numerem 986. Jeśli będzie konieczność na miejsce przyjadą strażnicy, którzy zabezpieczą teren oraz weterynarz wyszkolony w odławianiu takich zwierząt.

Ile żmij może się znajdować na osiedlu Powstańców Śląskich - tego nikt nie wie. W zeszłym roku koło wspomnianego boiska odłowiono jedną. Urzędnicy przestrzegają, że mogą się one znajdować zarówno przy kompleksie sportowym jak i na osiedlowych ścieżkach rowerowych. Osiedle Powstańców Śląskich zbudowano na terenach leśnych, wciąż wiele tam zagajników. To właśnie dlatego dochodzi do kontaktów mieszkańców z dzikimi zwierzętami. W urzędzie miasta zostało kilka tabliczek na wypadek, gdyby groźne gady pojawiły się także w innych częściach miasta.

Żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym gadem, którego możemy spotkać w polskich lasach. Ma trójkątną głowę i pionowe źrenice. Może mieć różne ubarwienie, ale charakterystycznym jej znakiem jest czarny zygzak na grzbiecie. Często bywa mylona z nieszkodliwym zaskrońcem.

Ukąszeniem kończy się zwykle nadepnięcie na gada. Stanowi ono bezpośrednie zagrożenie dla życia. Kiedyś zalecano, by po ugryzieniu przez żmiję zakładać opaskę uciskającą powyżej miejsca ukąszenia. Obecnie, według najnowszych wytycznych, nie należy tego robić. Trzeba jak najszybciej zawieźć poszkodowanego do lekarza i poinformować medyków o tym, że doszło do kontaktu że żmiją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska