Uwaga alergicy. Idzie zmasowany atak pyłków

Redakcja
Dr Barbara Żurek, alergolog z opolskiej Przychodni "Allergovita”, bada małą pacjentkę, która przeszła testy skórne, ustalające rodzaj alergii. Obecnie można się odczulać przez cały rok.
Dr Barbara Żurek, alergolog z opolskiej Przychodni "Allergovita”, bada małą pacjentkę, która przeszła testy skórne, ustalające rodzaj alergii. Obecnie można się odczulać przez cały rok. Paweł Stauffer
Zaczynają się ciężkie dni dla alergików. Przez wyjątkowo długą zimę wiele drzew zaczęło teraz pylić jednocześnie. A na wizytę w przychodniach alergologicznych czeka się kilka miesięcy.

- U nas pojawili się już pierwsi pacjenci, u których wystąpiły objawy typowe dla uczulenia na pyłki roślin: kichanie, wodnisty katar i świąd skóry - mówi Maria Grandek, pediatra i alergolog z NZOZ Specjalistyka "Spolimed" w Opolu. - Na razie są one jeszcze w miarę znośne, ale już zalecamy tym osobom branie leków antyhistaminowych, dzięki czemu wejdą one łagodniej w zmasowany atak pylenia.

Prawdziwy horror czeka alergików za tydzień, góra za dwa tygodnie. Leszczyna i olcha, które mocno dają się we znaki alergikom, zwykle zaczynają pylić już w marcu. Wyprzedzają pylenie brzozy. W tym roku jednak zima była wyjątkowo długa, co znacznie opóźniło wegetację roślin.
- Gdy przyjdzie gwałtowne ocieplenie, co zapowiadają meteorolodzy, wtedy wszystkie gatunki drzew zaczną pylić jednocześnie. Alergicy muszą się na to odpowiednio przygotować, bo objawy uczulenia wtedy dopiero się nasilą - podkreśla Barbara Żurek, alergolog z Przychodni "Allergovita" w Opolu. - Powinni być w tym okresie pod opieką alergologa oraz zażywać leki o działaniu przeciwalergicznym i przeciwzapalnym.

Objawów alergii nie można lekceważyć. Np. nieleczony katar sienny może wywołać zapalenie zatok i ucha środkowego. Częsty kontakt z alergenem kończy się nieraz astmą oskrzelową.
W naszym klimacie pyłki brzozy są, tuż po trawach, najsilniejszym alergenem ze wszystkich roślin. Brzoza występuje w Polsce aż w siedmiu gatunkach, dlatego trudno na nią nie natrafić.
- A w ubiegłym roku stężenie pyłków brzozy na Opolszczyźnie było aż 10-krotnie wyższe niż w latach poprzednich - przypomina dr Żurek. - Kto wie, jak będzie teraz...

Oprócz napadów kichania, wodnistego kataru (lub uczucia zatkanego nosa), pyłki drzew oraz innych alergicznych roślin mogą wywoływać zaczerwienie spojówek, łzawienie, suchy kaszel nasilający się nocą, świąd nosa, suchość w ustach. Czasem występuje pokrzywka. Jak alergicy mogą sobie pomóc?

- Leki to jedno, ale powinni też, o ile to możliwe, unikać spacerów w pobliżu kwitnących drzew - radzi dr Grandek. - Niech nie przynoszą do domu bazi, a od prac w przydomowych ogródkach i na działkach trzymają sie na razie z daleka.

Zaleca się, by dieta alergika była bogata w wapń, witaminę C, B6, magnez i cynk.
Kiedyś uważano, że odczulanie alergików powinno się przeprowadzać przed sezonem pylenia. Ale w alergologii nastąpił postęp. Teraz można się mu podać przez cały rok i zacząć je w każdej chwili. Problem w tym, że kolejki do alergologów są długie i trzeba je umawiać ze znacznym wyprzedzeniem. Np. w Przychodni "Allergovita" nowi pacjenci na wizytę muszą czekać co najmniej 4 miesiące. Tylko nagłe przypadki przyjmowane są od ręki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska