Temat zatrudnienia Karbowiaka pojawił się na zamkniętym spotkaniu rządzących miastem radnych PO. Wyszedł przy okazji, gdy prezydent Ryszard Zembaczyński powiedział radnym o potrzebie dodatkowych etatów w miejskiej bibliotece, która w tym roku zyskała nową siedzibę.
- Nagle okazało się, że potrzebne jest również stanowisko wicedyrektora, którego nigdy tam nie było. Potem padło nazwisko Karbowiaka, jako potencjalnego zastępcy - słyszymy od zaskoczonego uczestnika spotkania.
I trudno się temu zaskoczeniu dziwić. Karbowiak, słynący z kontrowersyjnych poglądów i wypowiedzi, został w grudniu zwolniony z urzędu miasta.
Choć prezydent nigdy nie powiedział, że jest niezadowolony z jego pracy, to wielokrotnie musiał tłumaczyć się z publicznych wypowiedzi wiceprezydenta na temat gejów czy oceny procesu norymberskiego.
Na Karbowiaka niechętnie patrzono także w samej PO, która miała za złe, że wiceprezydent aż 8 lat pracował w ratuszu.
- Biblioteka zawsze była oczkiem w głowie Karbowiaka, który jest historykiem z wykształcenia i kocha książki. Uważam, że na razie jednak prezydent tylko sondował nas w kwestii zatrudnienia wiceprezydenta. Nie usłyszał ani nie, ani tak - opisuje inny uczestnik spotkania. - Czemu? Jak Karbowiak znajdzie pracę w bibliotece, to będziemy mieli od razu komentarze, że przygotowaliśmy stołek akurat dla niego. To nie jest chyba ani jemu ani nam potrzebne.
Przypomnijmy, że wcześniej pojawiały się już informacje dotyczące ponownego zatrudnienia w mieście eks wiceprezydenta, a Zembaczyński nigdy nie wykluczał takie ruchu.
Wówczas spekulowano jednak, że Karbowiak będzie szefem Miejskiego Zarządu Dróg, skąd z końcem czerwca odejść ma dyrektor Stanisław Tyka.
Były wiceprezydent nie chciał rozmawiać na temat naszych informacji.
- Nie wiem nic, na temat mojej pracy w bibliotece - powiedział nto.
Z prezydentem Zembaczyńskim nie udało nam się we wtorek wieczorem skontaktować.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?