Władze Głubczyc twierdzą, że wprowadzenie opłat w centrum miasta uporządkuje system parkowania. - Łatwiej będzie można znaleźć miejsce postojowe, bo ludzie nie będą zostawiali samochodów w centrum na cały dzień - mówi Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc. - Nie chodzi nam tu o zarabianie na kierowcach, czy reperowaniu gminnej kasy.
Kiedy na ulicach Głubczyc staną parkomaty? - Najpierw musimy wyremontować ulicę Kościuszki, która będzie objęta strefą - mówi wiceburmistrz Mróz. - Mamy na to zadanie pieniądze i prace ruszą jak będzie cieplej. Oprócz nowej nawierzchni i chodników, powstaną tam dodatkowe miejsca postojowe.
Według wstępnych propozycji płatne pakowanie będzie na części ul. Niepodległości, Kościuszki (od Kochanowskiego do Gdańskiej włącznie) oraz na części ul. Kochanowskiego.
Teraz władze miasta muszą zdecydować, czy same kupią parkomaty i będą je utrzymywały we własnym zakresie, czy wynajmą firmę zewnętrzną, która będzie zajmowała się obsługą parkomatów.
- Zwracamy się ku temu pierwszemu rozwiązaniu - mówi Mariusz Mróz. - Mamy straż miejską, która z powodzeniem może zająć się obsługą parkomatów.
Do rozwiązania jest też kwestia opłat za parkowanie. Władze Głubczyc chcą, by były ceny były takie jak w miastach podobnej wielkości.
- Na pewno nie będzie to 2 złote za godzinę, jak w Opolu - mówi wiceburmistrz. - Myślę, że złotówka za godzinę i 50 groszy za pół godziny to optymalne rozwiązanie. Takie ceny obowiązują m.in. w Namysłowie i Kędzierzynie-Koźlu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
