W sobotę w Głubczycach kot wszedł na słup energetyczny i nie potrafił zejść. Do przestraszonego zwierzęcia wezwano straż pożarną.
Strażacy próbowali zdjąć zwierzaka, ale ten zamiast poczekać na pomoc, w pewnym momencie dotknął przewodów energetycznych i został porażony prądem. Niestety kota, który natychmiast spadł na ziemię, nie udało się uratować.
W Prudniku strażacy pojechali do... psa. Zwierzę utknęło w rzece Prudnik pomiędzy kawałkami kry. Przemoczonego i wystraszonego psiaka udało się wydostać z rzeki.
Strażacy przypominają, że gdyby pies był na smyczy, ich interwencja byłaby niepotrzebna.
Zobacz też: Opolskie Info [9.03.2018]
POLECAMY:
MIRO KLOSE spotkał się ze szkółkami piłkarskimi [DUŻO ZDJĘĆ]
Opole Chmielowice: 4 ofiary wypadku na przejeździe kolejowym
Przebudowa okolic dworca Opole Wschodnie. Prezydent: "Nie rozumiem ekologów
Awantura na filmie "Kobiety mafii". Interweniowała policja
ZAKAZ HANDLU W NIEDZIELE 2018 [szczegóły]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?