W końcu! Niepełnosprawni mają gdzie zaparkować

Tomasz Dragan
Jak widać, kierowcy coraz częściej respektują prawo niepełnosprawnych do specjalnych miejsc postojowych. Nawet w niedzielę, kiedy jest dosyć sporo aut w centrum Brzegu, nikt nie zajmuje tych oznaczonych miejsc. Zdjęcie na parkingu przy ul. Chrobrego.
Jak widać, kierowcy coraz częściej respektują prawo niepełnosprawnych do specjalnych miejsc postojowych. Nawet w niedzielę, kiedy jest dosyć sporo aut w centrum Brzegu, nikt nie zajmuje tych oznaczonych miejsc. Zdjęcie na parkingu przy ul. Chrobrego. Tomasz Dragan
Wreszcie na brzeskich parkingach pojawiły się specjalnie oznaczone miejsca dla niepełnosprawnych. To efekt akcji Straży Miejskiej. Osoby z problemami ruchowymi nie muszą martwić, gdzie postawić auto.

Opinia

Opinia

Bogusław Dąbkowski, rzecznik brzeskiej policji:

- Muszę przestrzec wszystkich, którzy parkują na miejscach dla niepełnosprawnych. Nawet na chwilę, bo akurat np. przyjechali tylko na zakupy. Nasi funkcjonariusze bezwzględnie egzekwują stosowanie się do przepisów przez kierowców i w takim wypadku nie ma żadnej dyskusji. Wymierzają mandaty nawet do maksymalnej kwoty 500 zł. Warto o tym pamiętać zanim zajmiemy miejsce osoby niepełnosprawnej.

Strażnicy Miejscy, zgodnie z obietnicą sprzed kilku tygodni, sprawdzili dokładnie, gdzie brakuje specjalnie wyznaczonych miejsc dla niepełnosprawnych. Okazało się, że niemal na każdym parkingu miejskim trzeba odnowić "koperty".

Te, które były z biegiem czasu po prostu stały się z kostki brukowej czy asfaltu. Przypilnowali również zarządców płatnych postojów, by zadbali o wyznaczenie miejsc dla inwalidów. Efekt: na wszystkich trzech płatnych postojach są już białe koperty ze znakami "postój dla niepełnosprawnych".

- Świetnie, że w brzeskim rynku wreszcie można spokojnie zaparkować. Wydaje się również, że kultura pełnosprawnych kierowców jest inna. Nawet jeśli wkoło są zajęte inne miejsca parkingowe, to nie zajmują już tak często naszych "kopert", jak miało to miejsce dotychczas - ocenia pani Maria, niepełnosprawna brzeżanka, często korzystająca z postoju przed ratuszem.

Również brzeska policja baczniej przygląda się autom, które zajmują miejsca postojowe dla niepełnosprawnych. Dlatego, jeśli ktoś nie ma takich uprawień i stosownych dokumentów, a wokół są zajęte wszystkie miejsca, lepiej wybrać inny postój. Spotkanie z policją, która stanowczo reaguje na każde przypadki zajmowania miejsc przeznaczonych dla inwalidów, nie skończy się tylko na pouczeniu. Trzeba liczyć się z mandatem.
O ile w Brzegu nie ma już problemów z wytyczonymi miejscami parkingowymi, o tyle w Namysłowie nadal zastanawiają się nad ich oznaczeniem. W centrum miasta trwa bowiem remont dróg wraz z parkingami, a dotychczas tylko na kilku postojach były specjalne miejsca dla niepełnosprawnych.

- Wynikało to z tego, że przyjęliśmy zasadę, że niepełnosprawni nie tylko nie płacą za postój na parkingach, ale mają prawo zaparkować na każdym dowolnie wybranym miejscu - wyjaśnia Tadeusz Bagiński, naczelnik wydziału inwestycji i gospodarki komunalnej urzędu miejskiego w Namysłowie.

Tymczasem miejscowi niepełnosprawni zwracają uwagę, że szczególnie po remoncie parkingu przed ratuszem przydałoby się wytyczyć odpowiednie miejsca. Co najmniej trzy przed głównym wejściem do ratusza, gdzie działa np. Urząd Stanu Cywilnego.

- Z pewnością weźmiemy te sugestie pod uwagę. Na razie trwają prace i takie ustalenia zapadną dopiero za kilka tygodni. Na pewno nie będzie żadnych zmian co do opłat za parkowanie przez osoby niepełnosprawne. Nadal postoje będą bezpłatne - dodaje naczelnik.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska