- Pierwsze rondo, które powstało w miejscu skrzyżowania ulic Ks. Koziołka, Żeromskiego i Piastowskiej przyczyniło się do znaczącego upłynnienia ruchu - przekonuje Andrzej Małkiewicz, przewodniczący rady miejskiej w Krapkowicach. - Obecnie pokonanie drogi między Krapkowicami, a Otmętem zajmuje w godzinach szczytu około 4 minut. Choć na drodze jest dużo samochodów to ruch odbywa się płynnie. Przed przebudową skrzyżowania pokonanie tej samej trasy zajmowało nawet kilkanaście minut.
Gmina jest obecnie na etapie uzgadniania szczegółów inwestycji z Zarządem Dróg Wojewódzkich, do którego należy główna droga. Docelowo gmina chce, żeby na tej trasie powstały nawet cztery ronda. Mają być budowane sukcesywnie.
Próby usprawnienia ruchu samochodowego trwają w Krapkowicach od wielu lat. W czasie kadencji burmistrza Piotra Sollocha próbowano zaradzić korkom poprzez montaż „inteligentnych” świateł. Gmina kupiła urządzenia na spółkę z urzędem marszałkowskim za kwotę pół miliona złotych. Światła działały jednak w mieście bardzo krótko, bo okazało się, że po ich uruchomieniu korki były jeszcze większe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?