Nyski bank szpiku działa od sześciu lat i ma już na swoim koncie blisko 1000 potencjalnych dawców, z których kilkoro miało już możliwość uratować komuś życie.
- Bardzo trudno jest skojarzyć dawcę z biorcą, dlatego tak ważne jest, aby było nas jak najwięcej - tłumaczy Lucyna Warchoł-Stasiak, inicjatorka i założycielka nyskiego banku.
Chętni muszą mieć 18 lat. Na miejscu wypełniają ankietę zgłoszeniową i ankietę na temat swojego stanu zdrowia.
Potem pielęgniarki z oddziału ratunkowego pobiorą im niewielką ilość krwi, która trafi do badań genetycznych w Warszawie i będzie czekać na pojawienie się biorcy - osoby chorej na białaczkę.
Do leczenia białaczki używa się pobieranych od dawcy komórek macierzystych krwi lub szpiku kostnego. Komórki macierzyste są odsączane z krwi dawcy, która z powrotem wraca do organizmu.
Zabieg trwa trzy dni, codziennie po półtorej godziny i jest prowadzony w ośrodku transplantacyjnym w Katowicach lub Wrocławiu. Po 4 - 6 tygodniach organizm odbudowuje komórki macierzyste w krwi i, jeśli jest taka potrzeba, zabieg można powtórzyć.
Szpik kostny pobiera się z biodra przez wykonywaną w znieczuleniu punkcję. Taki zabieg wymaga krótkiego pobytu w szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?