W opolskim areszcie śledczym 12 osadzonych uczy się fryzjerstwa

Aneta Ludwig [email protected] 77 44 32 532
Za dwa tygodnie uczesnicy szkolenia przystąpią do egzaminu. (fot. Krzysztof Świderski)
Za dwa tygodnie uczesnicy szkolenia przystąpią do egzaminu. (fot. Krzysztof Świderski)
Chętnych do udziału w 150-godzinnym szkoleniu było kilkudziesięciu, ale miejsc tylko 12. Jednym z warunków, by w nim wziąć udział, było nie więcej niż dwa lata do zakończenia odbywania kary oraz wykształcenie minimum podstawowe lub gimnazjalne.

- Warto z czegoś takiego korzystać, bo nigdy nie wiadomo, co się człowiekowi przyda w życiu.A to w końcu dobry fach - mówi Marek, jeden z kursantów.

Zobacz: Komisja Europejska chce pomóc bezrobotnym w zakładaniu firmy

Zajęcia odbywają się codziennie w jednej ze świetlic. Prowadzi je wybrana w przetargu firma z Wrocławia. Za dwa tygodnie kursantów czeka egzamin.

- Po kursie będą jeszcze uczestniczyć w zajęciach aktywizacyjnych, organizowanych przez współpracujący z nami Ochotniczy Hufiec Pracy.

Tam będą mogli nauczyć się pisania dokumentów aplikacyjnych, technik autoprezentacji i poznać zasady zakładania własnej firmy. Wszystko to może im się przydać po opuszczeniu aresztu - mówi Karolina Magdziak z Aresztu Śledczego w Opolu.

Kurs w Opolu odbywa się po raz pierwszy. Wcześniej podobny był w Brzegu. Jego organizacja oraz zakup niezbędnego sprzętu (fotele, szafy z lustrami) zostały sfinansowane z puli Europejskiego Funduszu Społecznego, z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska