W Opolu nie będzie już "zielonych fal". Wszystko za sprawą montażu systemu ITS. Znikną korki w mieście?

"Zielona fala" oznacza wyregulowanie funkcjonowania sygnalizacji świetlnej w taki sposób, że kierowcy mogą pokonać kilka skrzyżowań pod rząd. Rozwiązanie to jest na ul. Ozimskiej (pomiędzy skrzyżowaniami z ul. Horoszkiewicza i Wiejską), działało też na ul. Niemodlińskiej do czasu jej poszerzenia.

Do 2021 roku na skrzyżowaniu ulicy Niemodlińskiej z Domańskiego i Wróblewskiego przy okazji budowy centrum przesiadkowego Opole Zachodnie powstać ma sygnalizacja świetlna. Ma to poprawić bezpieczeństwo. Pojawia się jednak pytanie jak będzie z płynnością ruchu.

- Nie będzie powrotu do "zielonej fali" na ulicy Niemodlińskiej. Zamierzamy w ogóle zrezygnować z tego rozwiązania na terenie miasta - zapowiada Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola.

- Zamiast tego w 2021 roku uruchomiony ma już być inteligentny system sterowania ruchem. Będzie nim regulował na najbardziej ruchliwych skrzyżowaniach w taki sposób, aby przejazd przez miasto był jak najbardziej płynny - informuje.

Małgorzata Stelnicka wskazuje, że kończą się rozmowy z firmą Sprint, wykonawcą systemu ITS dla Opola, w tematach związanych z dokumentacją.

- Lada chwila powinny rozpocząć się prace wykonawcze. Konieczny będzie m.in. montaż nowych sterowników na blisko 50 skrzyżowaniach. W ramach projektu powstanie też specjalna komórka odpowiedzialna za monitorowanie ruchu - wylicza wiceprezydent.

Przypomnijmy, że oprócz regulowania ruchem i rozładowywania korków system ITS ma też zapewniać preferencję dla autobusów komunikacji miejskiej oraz pojazdów ratunkowych. Za pośrednictwem tablic zmiennej treści system ma informować o dostępności miejsc w strefie parkowania. System ma też umożliwiać sterowanie oświetleniem ulicznym oraz gromadzenie danych na temat warunków atmosferycznych, zanieczyszczenia powietrza oraz emisji hałasu.