W Racławicach Śląskich sąsiad zalewa sąsiada

fot. Krzysztof Strauchmann
- Cała ściana jest mokra. Z drugiej strony musi zaciekać - mówi Kazimierz Cichocki.
- Cała ściana jest mokra. Z drugiej strony musi zaciekać - mówi Kazimierz Cichocki. fot. Krzysztof Strauchmann
Nadzór budowlany musi rozstrzygnąć spór między dwiema rodzinami mieszkającymi pod wspólnym dachem.

Cała ściana zamoknięta. Elektryk kazał mi wyłączyć prąd w tym pomieszczeniu, bo mogłoby kogoś porazić - pokazuje Kazimierz Cichocki z Racławic Śląskich. Pan Kazimierz i jego rodzina mieszkają w przedwojennym "bliźniaku". Za ścianą mieszkają sąsiedzi, zresztą krewni.

- Nad tą częścią budynku mają dziurę w dachu, przez którą leje się woda. Nie chcą naprawić dachu. Im to nie przeszkadza, bo tam mają pomieszczenie gospodarcze - opowiada. Problem jest także w piwnicy domu, pełnej wody. Pan Kazimierz i jego córka Iwona Bawełek są przekonani, że woda napływa przez grunt z podwórka sąsiada, który nie odwodnił swojej posesji. Po deszczu woda stoi u niego na podwórzu i wsiąka w ziemię.

- W ciągu ostatnich dni wypompowałem z piwnicy tysiąc litrów wody. Widać, że wszystko przecieka przez ścianę sąsiada - dowodzi pan Kazimierz - Sąsiad jest murarzem, potrafi to naprawić. Ja nawet chciałem im dać materiały budowlane. Ale oni się zupełnie tym nie interesują.

- Sąsiedzi się na mnie mszczą nieprawdziwymi donosami, bo nie zgodziliśmy się, żeby wybudowali sobie garaż - odpowiada na zarzuty Zbigniew P. - U mnie w piwnicy jest sucho. Nie rozumiem, dlaczego u sąsiada zbiera się woda, ale po ostatnich deszczach tak widocznie się dzieje. Z zalaną ścianą też nie mam nic wspólnego, bo u mnie pomieszczenie jest suche. Woda przez dach się nie leje.

Pan Kazimierz poprosił o interwencję Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który wyznaczył już termin kontroli budynku. - Trudno przesądzić, co okaże się podczas kontroli na miejscu - mówi Marzena Majchrzak z PINB w Prudniku. - Prawdopodobnie zobowiążemy właściciela posesji do przygotowania ekspertyzy specjalisty na temat przyczyn zaciekania budynku.

Następnie możemy zobowiązać go do wykonania prac naprawczych, jakie zaleci ekspert. Zgodnie z prawem budowlanym każdy właściciel czy zarządca budynku ma obowiązek utrzymywać go we właściwym stanie technicznym. Nadzór może ukarać grzywną osoby, które nie stosują się do poleceń.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska