W sobotę I-ligowa Stal AZS Nysa podejmuje GTPS Gorzów

SAB
Stal na własnym parkiecie zanotowała pięć zwycięstw z rzędu i jest już faworytem każdego spotkania.
Stal na własnym parkiecie zanotowała pięć zwycięstw z rzędu i jest już faworytem każdego spotkania.
Zespół z Gorzowa właśnie objął były zawodnik Mostostalu Kędzierzyn-Koźle - Roland Dembończyk. W swoim debiucie nie będzie on miał łatwego zadania, ale tym w Nysie nikt się nie przejmuje.

Stal na własnym parkiecie zanotowała pięć zwycięstw z rzędu i jest już faworytem każdego spotkania.

Tymczasem gorzowianie zanotowali pięć kolejnych porażek i spadli na 10. miejsce. Obie drużyny dzieli punktowa przepaść, gdyż trzeci w tabeli nysanie mają na koncie niemal dwa razy więcej punktów.

- U siebie radzimy sobie bardzo dobrze i liczę na kolejne zwycięstwo, choć Gorzów na pewno będzie zmotywowany, aby pokazać się nowemu trenerowi i przełamać niemoc - uważa trener Stali Janusz Bułkowski. - Żaden mecz nie jest w tej lidze łatwy, dlatego trzeba postawić na szalę całe umiejętności i zaangażowanie.

Choć GTPS radzi sobie w ostatnim czasie fatalnie, to potencjalnie silny zespół. W jego składzie są bowiem siatkarze nawet z ekstraklasowym doświadczeniem: Bartłomiej Neroj, Krzysztof Kocik, Paweł Maciejewicz i Dariusz Szulik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska