Podanie oraz dwie tablice reklamujące miejscowość żyrowianie wysłali do Wiednia w lutym. Wypunktowali walory turystyczne i ekologiczne swojej miejscowości. Opisali także najsłynniejsze zabytki: pałac Gaszynów z XVII wieku, kościółek pod wezwaniem św. Mikołaja z XIV wieku i kapliczkę w centrum wsi, zwaną przez mieszkańców Studzionką. Jurorzy będą sprawdzać, czy to, co napisano w podaniu, jest zgodne z prawdą. Wystawią także pierwsze oceny.
Od wczoraj w Żyrowej trwa wielkie sprzątanie. Mieszkańcy zamiatają chodniki i ulice, malują płoty i elewacje, sadzą kwiatki. Przygotowania do wizytacji są zapięte prawie na ostatni guzik.
- Oprowadzimy jurorów po naszych strategicznych miejscach: kościele, szkole, izbie regionalnej, klubie sportowym Viktoria 1919, siedzibie straży pożarnej, Kozim Rynku i zabytkowym cmentarzu - wymienia Jerzy Szołtysek, lokalny historyk, działacz i członek stowarzyszenia "Nasze dziedzictwo żyrowskie". - Goście z Wiednia spędzą u nas trzy godziny.
Żyrowa jest jedną z trzydziestu wiosek startujących w tej edycji konkursu i drugą polską miejscowością. Swoje walory zaprezentują także Rodaki (gm. Klucze), niewielka miejscowość w Małopolsce. Udział zgłosiło najwięcej wiosek z Bawarii, Hesji i Dolnej Austrii, gdzie odbędzie się finał tegorocznej edycji. Wyniki poznamy jesienią.
Mieszkańcy Żyrowej wierzą w wygraną.
- Chcemy stanąć na pudle, a nie tylko zdobyć wyróżnienie - zapewnia Jerzy Szołtysek. - Nawet nie wiemy, czy za pierwsze miejsce jest jakaś nagroda. Do tej pory w gronie laureatów konkursu są dwie polskie wioski: Brożec i Kamień Śląski. Żadna jednak nie była w pierwszej trójce. Jesteśmy dobrze przygotowani, więc się nie stresujemy wizytacją. Jeśli wygramy, zrobimy wielką imprezę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?