Warto potrenować przed zimą

Michał Wandrasz <a href="mailto:[email protected]">[email protected]</a> 077 44 32 578
Kilka razy potrącony pachołek na placu ćwiczeń może uratować życie niejednego pieszego.
Kilka razy potrącony pachołek na placu ćwiczeń może uratować życie niejednego pieszego.
Wielu kierowców nie potrafi prawidłwo wykonywać manewru omijania przeszkody.

Przeszkodą bardzo często jest pieszy. Jego nagłe pojawienie się na jezdni przed jadącym samochodem było w ubiegłym roku w Polsce przyczyną ponad 3 tysięcy wypadków, w których zginęło 420 osób, a 2824 zostały ranne.

W momencie pojawienia się przeszkody odruchem kierowcy jest wciśnięcie pedału hamulca. Jeśli nasz samochód jest daleko od przeszkody, a droga nie jest śliska, to prawdopodobnie zdążymy zatrzymać przed nią nasz pojazd. Najczęściej jednak hamowanie okazuje się niewystarczająco skuteczne, a jedynym wyjściem jest wtedy wykonanie manewru omijania.
Na nagłe pojawienie się pieszego na jezdni reagujemy instynktownym wciśnięciem hamulca. Należy nie zapominać wówczas o wciśnięciu również pedału sprzęgła po to, by nie doprowadzić do zgaśnięcia silnika.

- Kiedy przeszkoda jest już bardzo blisko i zdajemy sobie sprawę, że nie uda nam się przed nią zahamować, zdejmujemy nogę z pedału hamulca i skręcamy kierownicą w celu ominięcia prze-szkody - radzi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. - Po ominięciu przeszkody, wracamy na swój pas ruchu. Najtrudniejszym elementem manewru jest przełamanie bariery psychicznej, która wiąże się z koniecznością zdjęcia nogi z hamulca tuż przed przeszkodą.
Należy pamiętać, że wciśnięcie pedału hamulca w samochodach bez systemu ABS blokuje koła i uniemożliwia wykonanie jakiegokolwiek manewru, a droga hamowania samochodu jadącego z prędkością 50 km/godz. po śliskiej nawierzchni wynosi około 50 metrów. System ABS, choć niezwykle pomocny w wielu ekstremalnych sytuacjach drogowych, na śliskiej nawierzchni nie zawsze skraca drogę hamowania.

Omijanie przeszkody, bezpieczne pokonywanie różnego typu zakrętów czy inne skomplikowane, a w wielu sytuacjach niezbędne manewry, można wyćwiczyć w bezpiecznych warunkach, które gwarantują szkoły doskonalenia techniki jazdy prowadzone przez wykwalifikowanych trenerów, m.in. na zlecenie producentów i importerów samochodów.
Jeżeli nie mamy takiej możliwości, zawsze możemy znaleźć jakiś odludny plac i tam poćwiczyć, nie narażając nikogo na niebezpieczeństwo. Warto zrobić to przed nadchodzącą jesienią i zimą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska