Wciąż nie ma pieniędzy na remont mostu na Odrze w gminie Bierawa-Cisek

fot. Daniel Polak
- Za każdym razem, kiedy  tędy przejeżdżam, boję się, że most nie wytrzyma ciężaru auta - mówi Tomasz Malinowski.
- Za każdym razem, kiedy tędy przejeżdżam, boję się, że most nie wytrzyma ciężaru auta - mówi Tomasz Malinowski. fot. Daniel Polak
Drewniany most na Odrze zbudowano na dwa lata, a służy już ponad dwadzieścia. W tym roku też nie ma pieniędzy na jego przebudowę.

Tomasz Malinowski z Kędzierzyna-Koźla często korzysta z tej przeprawy. Zamiast jechać przez zatłoczone Koźle, skraca sobie tędy drogę, kiedy podróżuje do Raciborza.

- Niestety, za każdym razem boję się, czy nie runę razem z tym mostem do wody - przyznaje kierowca. - W jezdni są wielkie dziury, przez które widać rzekę. Strach tędy jeździć.

Drewnianą przeprawę zbudowano ponad 20 lat temu. Jako prowizorka miała służyć 2 lata. Kierowcy korzystają z niej do dziś i jest to jedyny most na odcinku od Koźla do Raciborza. W tegorocznym budżecie powiatu, bo to on odpowiada za ten obiekt, także nie ma pieniędzy na jego remont.

- Nie ma, bo powiatu na to nie stać - nie kryje Danuta Wróbel, przewodnicząca rady tego samorządu i jednocze śnie mieszkanka gminy Bierawa. - Mało tego, nas nigdy nie będzie stać na remont. Nasz budżet po prostu nie jest w stanie tego udźwignąć. I choć nie wiem, jak bardzo by nam na tym zależało, to sami nie jesteśmy w stanie go przebudować.

Komentarz

Komentarz

Po co taka władza?
Tej sprawy nie zostawimy - mówi szefowa rady powiatu. Problem w tym, że takie zapewnienia słyszymy co roku. Nie zdziwię się, gdy w następnych wyborach samorządowych mieszkańcy podziękują rządzącym. Bo po co nam taka władza, która tylko obiecuje?
Tomasz Kapica

Wszystkie tegoroczne wydatki w powiecie to niecałe 80 milionów złotych. Na remont przeprawy potrzeba zaś kilkanaście milionów zł.
Starostwo już kilka lat temu zastanawiało się, czy w związku z brakiem pieniędzy na remont mostu nie przekazać go Zarządowi Dróg Wojewódzkich. Nic z tego jednak nie wyszło.

- Mamy wiele swoich inwestycji, które musimy przekładać z roku na rok, bo nasz budżet też nie jest z gumy. Nie możemy jeszcze dodatkowo przejmować dróg i mostów od samorządów - wyjaśnia Michał Wandrasz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Krajowych w Opolu.

Nieco ponad dwa lata temu starostwo wymieniło drewnianą nawierzchni przeprawy. Minęło kilka miesięcy i dziury znów się pojawiły.
Czy to oznacza, że drewniana prowizorka będzie stała tak długo, aż się zawali?

- Do tego nie dopuścimy. Niedługo postaramy się zorganizować spotkanie ze służbami wojewody, a także z posłem Robertem Węgrzynem z PO. Tam będziemy rozmawiali na temat tego, skąd wziąć pieniądze na przebudowę mostu - zapewnia Danuta Wróbel. - Jedno jest pewne: tej sprawy nie zostawimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska