Nyski PUP otworzył pierwszą w kraju pracownię rozwoju zawodowego

Fabian Miszkiel
Fabian Miszkiel
Pracownicy PUP nauczą na warsztatach m.in. budowania zawodowej marki.
Pracownicy PUP nauczą na warsztatach m.in. budowania zawodowej marki. Bartosz Bukała (O)
Drugiego takiego miejsca nie ma nigdzie indziej w Polsce. Powiatowy Urząd Pracy w Nysie otworzył nowoczesną pracownię rozwoju zawodowego, która dla osób bezrobotnych ma być kuźnią talentów.

W nowoczesnym punkcie doradczo-coachingowym mają oni zwiększyć swoje szanse na rynku pracy. Praca z osobami bezrobotnymi ma też odbywać się w innowacyjny sposób.

- Uruchomienie pracowni jest nowatorskim działaniem w skali województwa i chyba w całego kraju - podkreśla Małgorzata Pliszka, dyrektor nyskiego PUP. - Rozwijając kompetencje społeczne i zawodowe naszych klientów będziemy posługiwali się coachingiem, dialogiem motywacyjnym i warsztatami branżowymi.

Osobami korzystającymi z pracowni mają zajmować się specjalnie przeszkoleni pracownicy nyskiego PUP. To oni poprowadzą interaktywne warsztaty, podczas których nauczą swoich podopiecznych m.in. budowania zawodowej marki, czyli umiejętności tworzenia swojego pozytywnego wizerunku w oczach potencjalnego pracodawcy.

Prowadzone indywidualnie i grupowo zajęcia będą też poświęcone badaniu kompetencji zawodowych oraz coachingowi kariery. W ich trakcie uczestnicy pod okiem instruktorów przećwiczą rozmowę kwalifikacyjną oraz zyskają pomoc w przygotowaniu dokumentów aplikacyjnych „szytych na miarę” pod konkretne potrzeby oferującego zatrudnienie pracodawcy.

Z pracowni skorzystają nie tylko osoby bezrobotne. PUP chce też wspomóc pracodawców w doborze odpowiednio wyszkolonej kadry. Ponadto dla uczniów szkół podstawowych PUP ma prowadzić w pracowni warsztaty planowania kariery, a w ramach „poranków filmowych” osoby bezrobotne poznają specyfikę konkretnych zawodów.

Urząd będzie też organizował specjalne warsztaty dla kobiet, które po urodzeniu dziecka chcą wrócić na rynek pracy. Dyrektor PUP zwraca też uwagę na to, że w ostatnim czasie notuje coraz większą ilość osób powracających na stałe do kraju po długim czasie pracy za granicą. Dla nich w pracowni mają także być prowadzone zajęcia ułatwiające wdrożenie się z powrotem na rodzimy rynek pracy.

- Chcemy odkrywać talenty naszych klientów i uwolnić ich potencjał - zapewnia Małgorzata Pliszka.

Cykl zajęć dla konkretnych grup osób bezrobotnych potrwa od jednego do trzech tygodni. Warsztaty będą odbywały się przez klika godzin dziennie. Powiatowy Urząd Pracy w Nysie szacuje, że do końca roku ze szkoleń w pracowni skorzysta ok. 300 osób.

W nyskim PUP zarejestrowanych jest obecnie 5,5 tys. osób. Stopa bezrobocia w powiecie na koniec lutego wyniosła 13,2 proc.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska