Odbudowa pałacu w Kopicach nie ruszy w tym roku

W tym roku nie ruszy odbudowa zrujnowanego pałacu w Kopicach koło Grodkowa, cudu XIX-wiecznej architektury. Reprezentujący inwestora Janusz Skop zapewnia jednak, że plany odbudowy zabytku i przeznaczenia go na polsko-niemieckie muzeum, nie uległy zmianie.

Przypomnijmy: na początku tego roku firma Globucor Luxembourg Polska i jej ówczesny przedstawiciel Łukasz Karpiński przedstawili bardzo ambitne zamiary wybudowania kopuły, która przykryje obiekt, odbudowania pałacu w ciągu 7 lat i uruchomienia muzeum.

CZYTAJ Pałac w Kopicach odbudują w siedem lat? [zdjęcia]
Wkrótce okazało się, że pałac wraz z 55-hektarowym parkiem nie jest formalnie własnością inwestora z Luksemburga ale należy do spółki o podobnej nazwie: Globucor Pałac Kopice. A ta jest własnością chorzowskiej firmy Zarmen, co oznacza, że faktycznie zabytek wcale nie zmienił właściciela.

W marcu Karpiński pożegnał się z projektem, a zastąpił go Janusz Skop, który od 11 lat prowadzi w internecie stronę www.kopice.org i społecznie pilnuje losów zabytku. Jak podkreśla - robi to bez wynagrodzenia, z miłości do Kopic i zgodził się pomagać w przekonaniu, że to ostatni moment na uratowanie pałacu.

- To ogromne i bardzo skomplikowane przedsięwzięcie - komentuje Janusz Skop. - Niestety, nie zostało na początku profesjonalnie przygotowane. Dziś nikt jeszcze nie wie, czy uda się to zrealizować, ale inwestor nie wycofuje się z planów odbudowy, a ja - widząc jego zapał - wierzę, że mu się uda. Zaczynamy od zrobienia dokumentacji, co potrwa przynajmniej rok.

Jak informuje Skop, spółka Globucor Luxembourg Polska, której prezesem i udziałowcem jest Gunther Nell, jest obecnie w trakcie finalizowania umowy odkupienia zabytku i załatwia też pieniądze na jego odbudowę.

- Inwestor liczy się z tym, że może to kosztować nawet 100 mln euro. Faktyczne koszty będą jednak znane po przygotowaniu pełnej dokumentacji - dodaje Skop.