Ogólnopolska konferencja chirurgów w Brzegu

Jarosław Staśkiewicz
- Chirurgia tzw. "terenowa" stanowi podstawę bezpieczeństwa chirurgicznego pacjentów w Polsce, bo zaopatruje największą liczbę przypadków - mówili organizatorzy konferencji w Brzegu.
- Chirurgia tzw. "terenowa" stanowi podstawę bezpieczeństwa chirurgicznego pacjentów w Polsce, bo zaopatruje największą liczbę przypadków - mówili organizatorzy konferencji w Brzegu. Jarosław Staśkiewicz
W Zamku Piastów Śląskich trwa drugi dzień Ogólnopolskiej Konferencji Ordynatorów i Kierowników Klinik Chirurgii Ogólnej.

- Konferencja jest powrotem do tradycji sprzed kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu lat, kiedy ordynatorzy oddziałów chirurgicznych i kierownicy klinik spotykali się regularnie - mówił prof. Grzegorz Wallner, kierownik naukowy konferencji i zarazem konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii ogólnej. - W ten sposób chcemy uhonorować pomysł prof. Krzysztofa Bieleckiego, ówczesnego konsultanta krajowego, z drugiej strony jeżdżąc po kraju wsłuchiwałem się w opinie kolegów i wiem, że była taka potrzeba - dodawał prof. Wallner.

Brzeg został wybrany, bo organizatorzy chcieli docenić rolę małe ośrodki. - Chirurgia tzw. "terenowa" nie jest wcale gorsza, ona stanowi podstawę bezpieczeństwa chirurgicznego pacjentów w Polsce, bo zaopatruje największą liczbę przypadków - tłumaczył kierownik konferencji.

W zamku lekarze dyskutują o kilku aspektach swojego fachu: finansowaniu, problemach socjalno-organizacyjnych, ale wystąpienia dotyczą także kwestii merytorycznych, takich jak powikłania pooperacyjne, czy standardy jakości.

- Jeśli chodzi o przygotowanie i umiejętności reprezentujemy bardzo zbliżony poziom w stosunku do innych krajów europejskich, nie mamy czego się wstydzić, a co więcej, czynimy to przy zupełnie innym poziomie finansowania - podkreślał prof. Grzegorz Wallner. - Mogę być dumny, bo środowisku chirurgów polskich bardzo ciężko pracuje, żeby ten poziom utrzymać.

- Niestety, bolączką jest mała liczba lekarzy, a drugim problemem jest kwestia dostępu do nowych technologii i to jest główna przyczyna, którą możemy tłumaczyć fakt, że trochę odstajemy od zachodnioeuropejskich czy światowych trendów - opisywał konsultant krajowy. - Wynika to oczywiście ze względów ekonomicznych.

WARTO ZOBACZYĆ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska