Płoną auta, budynki, odpady. Podpalacz grasuje w Lubszy

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Zdjęcie ilustracyjne.
Zdjęcie ilustracyjne. Archiwum
Od czerwca we wsi płonęły już samochody, pustostan, a ostatnio sterty porzuconych odpadów. Policja prowadzi trzy dochodzenia.

Brzeska policja prowadzi śledztwa w sprawie trzech pożarów, które miały miejsce w Lubszy. W czerwcu tego roku w ciągu kilku dni trzykrotnie ktoś podpalał w nocy samochody zaparkowane na prywatnej posesji. Za pierwszym razem spłonęły trzy auta, w kolejnych przypadkach po jednym.

26 lipca także nocą strażacy musieli gasić opuszczony budynek, którego właściciel od dawna przebywa poza Lubszą i nie interesuje się posesją. 6 sierpnia przed północą zaczął się palić samochód dostawczy.

- Biegli do spraw pożarowych ustalają okoliczności powstania trzech pożarów, na razie trwa dochodzenie - mówi Bogusław Dąbkowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Ostatnio w ciągu kilku dni ktoś czterokrotnie w nocy podpalał śmieci, pozostawione na terenie gminnego basenu po przejściu pielgrzymki z Legnicy na Jasną Górę.

- Tym razem straty były niewielkie, ale w każdym takim przypadku może dojść do rozprzestrzenienia się ognia i znacznie większych szkód - zauważa kpt. Jacek Nowakowski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu. - Dwa pożary wybuchły w ciągu godziny, jeden po drugim. Nasz dyżurny sam poprosił policję o sprawdzenie okolicy.

- Za pośrednictwem władz gminy wystąpiłam do policji z wnioskiem o zwiększenie patroli w naszej miejscowości. Niewiele więcej mogę zrobić - mówi Beata Frąckowiak, sołtys Lubszy. - Ludzie są czujni, reagują na szczekanie psów, pilnują swoich domów i sąsiadów. Obawiamy się, że te pożary mogą się powtórzyć, a przecież każdy chce spać spokojnie.

W 2010 roku w Lubszy w ręce policji wpadła grupa podpalaczy, miejscowych młodych ludzi. Za swoje czyny ponieśli konsekwencje karne.

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju 17.08.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska