Żeby nikt nie był głodny w Boże Narodzenie

Wigilie dla samotnych i ubogich tradycyjnie organizuje brzeska parafia. Opłatkiem będą się mogli także podzielić bezdomni w schronisku im. św. Brata Alberta w Pępicach.
- Od dwóch tygodni każda osoba, która do nas przychodzi, zostaje tutaj na święta - mówi brat Ryszard, kierownik schroniska. - Wigilię bezdomnym organizujemy co roku, jak w normalnym domu. Z każdej wieczerzy mamy też zdjęcia, które wklejamy do kroniki. To taki nasz rodzinny album.

Duszpasterstwo parafii Krzyża Świętego w Brzegu wieczerzę dla samotnych organizuje dzień wcześniej, ale równie tradycyjnie: z modlitwą, jasełkami i opłatkiem.
Wigilijną kolację dla najuboższych aż na 250 osób, z udziałem lokalnych władz, organizuje też Dzienny Dom Pomocy Społecznej w Brzegu.
- Zasiądziemy przy wspólnym stole, przy świecach, będzie prawdziwie świątecznie - mówi dyrektor Bolesław Kapela. - Większość osób, które tego dnia ugościmy, żywi się u nas cały rok. Przychodzą do nas również na święta.
Wigilijne spotkanie dla dzieci z najuboższych rodzin było już 13 grudnia w Domu Kultury w Namysłowie.

- Dzieci przygotowały dla nas w tajemnicy jasełka. Wyszły tak ładnie, że planujemy występy w namysłowskich domach opieki - mówi Andrzej Zielonka, wolontariusz świetlicy opiekuńczo-wychowawczej.
W przygotowania angażują się też harcerze i ośrodki pomocy społecznej. W tym roku jednak nie wszędzie znajdą się na to pieniądze. Tam, gdzie wigilii nie będzie, ubodzy dostaną pomoc.
Kościół św. Apostołów Piotra i Pawła w Namysłowie przed świętami rozdaje dary zebrane przez parafialny zespół "Caritas". Zamiast wigilii, namysłowski Ośrodek Pomocy Społecznej zorganizował dwustu dzieciom mikołajki.

- Ostatni raz wigilia była u nas dwa lata temu. Wszystko zależy od pieniędzy, których i w tym roku zabrakło. Chcieliśmy chociaż w ten sposób sprawić radość dzieciakom - mówi kierownik OPS, Anna Gałczyńska. - Potrzebujący nie zostaną jednak zupełnie bez pomocy. Przedświąteczne zasiłki będą od 100 do 200 zł wyższe, w zależności od sytuacji rodziny.
Brzescy harcerze 11 grudnia zorganizowali kwestę w supermarketach. Klienci po odejściu od kasy dzielili się zakupami.
- Nie znaleźliśmy sponsorów wigilii dla ubogich, ale staramy się pomóc, jak możemy. Choćby w ten sposób - powiedział nam komendant hufca Zbigniew Kawecki. Szacuje, że paczek żywnościowych wystarczy dla 35 potrzebujących rodzin.