Tysiące śniętych ryb w wyrobisku pożwirowym w Głębocku. Padły nawet metrowe tołpygi

Zdjęcia przysłał internauta Władysław
Od kilku dni jeden ze zbiorników jest czymś zatruty, masowo giną w nim ryby.
Tysiące śniętych ryb w wyrobisku pożwirowym w Głębocku. Padły nawet metrowe tołpygi

- Wędkarze powyciągali na brzeg nawet metrowe tołpygi - mówi Miłosz Dębowski z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Grodkowie. - Nie wiemy czym skażona jest woda, dlatego poprosiliśmy o pomoc Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska i brzeski sanepid.

Jeszcze dziś inspektorzy z Opola mają pobrać wodę do badania.

Wyrobisko dzierżawi grodkowskie koło Polskiego Związku Wędkarskiego.

Więcej czytaj jutro w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska