Pracownica grodkowskiej szkoły okradała kasę zapomogowo-pożyczkową

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Sprawa trafiła na policję, a stamtąd do prokuratury.
Sprawa trafiła na policję, a stamtąd do prokuratury. Archiwum
36-letnia mieszkanka Grodkowa podbierała pieniądze przez cztery lata, wybierając średnio po dwa tysiące miesięcznie.

Grodkowianka pracowała w jednej z grodkowskich szkół, gdzie prowadziła kasę, z której nauczyciele i inni pracownicy szkoły mogli brać nisko oprocentowane pożyczki.

- Kobieta podrabiała dokumenty i posługując się nimi wypłacała sobie pieniądze z banku, gdzie kasa zapomogowo-pożyczkowa miała konto - relacjonuje asp. sztab. Bogusław Dąbkowski z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu. - Łącznie od 2011 do połowy 2015 roku przywłaszczyła sobie 106 tysięcy złotych.

Wpadła, kiedy szkoła przeprowadziła wewnętrzną kontrolę i odkryła nieprawidłowości w dokumentacji. Sprawa trafiła na policję, a stamtąd do prokuratury.

- Kobiecie postawiono zarzuty przywłaszczenia pieniędzy i fałszowania dokumentów - mówi Dąbkowski. - Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

Grodkowianka przyznała się do procederu i straciła już pracę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska