- Sporo naszych podopiecznych to pieski starsze i doświadczone przez los - mówi Alicja Michałowicz z Brzeskiego Towarzystwa Miłośników Zwierząt. - Do tych naszych weteranów może jeszcze uśmiechnąć się szczęście, ale musimy im pomóc.
Brzeskie przytulisko ma pod opieką około stu psów i kilkadziesiąt kotów. Starsze i schorowane psy nie mogą trafić do kojca ani na wybieg, bo niższe temperatury mogłyby okazać się dla nich zabójcze.
- Dlatego oddaliśmy im swoje pomieszczenie biurowe, ponieważ tam przynajmniej jest cieplej niż na zewnątrz - opowiada Alicja Michałowicz. - Trafiają tam psy po wypadkach, po zabiegach oraz nasze staruszki w trakcie leczenia. W cieple łatwiej dochodzić do zdrowia.
Na stworzenie i wyposażenie szpitalika potrzeba 30 tys. złotych. Na razie udało się zebrać nieco ponad 3 tys. ale wolontariusze nie tracą wiary, że takie miejsce uda się stworzyć.
- W tej chwili musimy wozić psy do weterynarza na przykład na kroplówki, co jest dla nich czworonogów dużym stresem - opowiada pani Alicja. - Gdyby był szpitalik, weterynarz mógłby przyjeżdżać do nas.
Pomóc zwierzakom można m.in. wpłacając pieniądze na konto Brzeskiego Towarzystwa Miłośników Zwierząt: 29 88700005 2002 0198 0749 0001 z dopiskiem „Na psi szpitalik”.
- Będziemy wdzięczni za każdą pomoc. To nie muszą być pieniądze. Może ktoś mógłby położyć kafelki w szpitaliku albo przekazać materiały budowlane? - podpowiada Alicja Michałowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?