W II Liceum Ogólnokształcącym zorganizowano bardzo realistyczne ćwiczenia.
Symulacja dotyczyła wypadku związanego z wybuchem podczas zajęć.
Jedna z klas została zadymiona, wtajemniczeni w szczegóły ćwiczeń uczniowie zostali tak ucharakteryzowani, aby faktycznie wyglądali na rannych.
Alarm zadzwonił po godzinie 10.00. Na miejscu był reporter nto.
- Zgodnie z naszymi procedurami przeprowadziliśmy ewakuację, która trwała cztery minuty - tłumaczy Piotr Jahn, nauczyciel II LO.
Wezwano również straż pożarną. Na miejsce przybyło sześć zastępów straży pożarnej. Strażacy w aparaturze tlenowej przeszukali pomieszczenie.
W sumie było blisko 30 rannych. Zostali oni przeniesieni w bezpieczne miejsce, gdzie udzielono im pierwszej pomocy.
W akcji brała udział również szkolna drużyna ratownictwa medycznego, która należy do najlepszych w kraju.
- Akcję uważamy za udaną, ale oczywiście szczegółowo ją omówimy, by znaleźć elementy, które można poprawić - mówi Piotr Jahn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?