Tajemnicza śmierć mieszkańców Kędzierzyna-Koźla

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Policjanci i prokurator przez wiele godzin pracowali koło miejscowości Gorliczyna, zabezpieczali ślady i dowody przestępstwa.
Policjanci i prokurator przez wiele godzin pracowali koło miejscowości Gorliczyna, zabezpieczali ślady i dowody przestępstwa. Policja podkarpacka
Podkarpacka policja znalazła ciała mężczyzny i kobiety, którzy byli rozwiedzionym małżeństwem. 54-letnia kobieta była od kilku dni poszukiwana przez opolską policję.

Opolska policja w ostatnich dniach poszukiwała 54-letniej Honoraty S. Mieszkanka Kędzierzyna-Koźla 9 października około godziny 18.00 wyszła z pracy przy ulicy ul. Mostowej, po czym ślad po niej zaginął.

Niedługo potem pojawiły się nieoficjalne informacje, że w województwie podkarpackim znaleziono ciało byłego męża Honoraty S. Policja początkowo nie chciała ujawnić, czy oba te zdarzenia można łączyć. Dziś Komenda Wojewódzka Policji z Rzeszowa potwierdziła, że jednak tak.

- We wtorek rano, policjanci z Przeworska zostali powiadomieni o znalezieniu zwłok mężczyzny - poinformowała nadkomisarz Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik podkarpackiej policji. - Jego ciało znajdowało się w budynku stodoły. Policjanci potwierdzili tożsamość tego człowieka, to 55-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla. Na miejscu pracowali policjanci i prokurator. Oględziny i przesłuchania świadków wstępnie wykluczyły, aby do śmierci mężczyzny przyczynił się ktoś inny. Niemniej jednak policjanci drobiazgowo wyjaśniali okoliczności śmierci 55-latka.

W pobliżu zabudowań odnaleziono samochód, którym mężczyzna przyjechał do swojej znajomej. We wnętrzu volkswagena śledczy ujawnili ślady krwi. Policjanci nabrali podejrzeń, że sprawa może być bardziej skomplikowana i że nie chodzi jedynie o samobójstwo.

- Następnego dnia mieszkaniec powiatu przeworskiego zgłosił policjantom, że w rejonie łącznika autostradowego w miejscowości Gorliczyna znalazł damską torebką z rzeczami należącymi do mieszkanki województwa opolskiego - wyjaśnia nadkomisarz Tabasz- Rygiel. - Funkcjonariusze przeszukali ten teren poszukując innych śladów. Jeden z policjantów zwrócił uwagę na porzucony w przydrożnym rowie worek, na którym były brunatne plamy. Nieco dalej, w zaroślach ujawniono zwłoki kobiety, były przykryte trawą i gałęziami.

Przez wiele godzin policjanci i prokurator pracowali na miejscu, zabezpieczali ślady i dowody przestępstwa. W tym czasie ustalano również tożsamość zmarłej.

- Dziś rano potwierdzono, że to 54-letnia mieszkanka Kędzierzyna-Koźla, która poszukiwana była od kilku dni przez miejscową policję - podsumowuje rzecznik.

Jeszcze dziś ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok, która wyjaśni przyczyny śmierci kobiety. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Przemyślu.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna miał być skonfliktowany ze swoją byłą żoną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska