Walczył ze związkami, teraz złożył rezygnację. Nowy szef straży miejskiej w Kędzierzynie poszukiwany

Grzegorz Grzesik kierował Strażą Miejską w Kędzierzynie-Koźlu od prawie trzech lat. Właśnie odchodzi ze stanowiska.

- Grzegorz Grzesik zrezygnował ze względów zdrowotnych - informuje Jarosław Jurkowski, rzecznik prasowy prezydent Kędzierzyna-Koźla. - Dotychczasowy komendant przejdzie do Wydziału Zarządzania Kryzysowego UM. Urząd miasta rozpisał już konkurs na jego następcę. Oferty będą przyjmowane do 27 grudnia br. W międzyczasie pracami Straży Miejskiej będzie kierował dotychczasowy zastępca komendanta, Jarosław Ostrycharz.

Tyle oficjalnego stanowiska. W magistracie huczy jednak od plotek. Rezygnacja ze stanowiska zbiegła się bowiem z ujawnieniem informacji, że prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie utrudniania działalności związkowej w kędzierzyńsko-kozielskiej straży oraz szykanowania członków związku zawodowego.

Wcześniej Okręgowa Inspekcja Pracy ustaliła, że w ostatnich latach doprowadzono do rezygnacji z funkcji szefa Związku Zawodowego Straży Miejskiej jego przewodniczącego oraz zastępcy, a także do rozwiązania umów o pracę dwóch osób, które były zaangażowane w działalność związkową.

Według inspektorów, kilku pracowników wypisało się ze związku, co miało zostać „docenione” przez przełożonych poprzez przyznanie dodatków do pensji, uwzględnianie przy nagrodach i premiach, a także a także awansowaniu. Najbardziej rażący rozmiar dyskryminacja związkowców miała mieć podczas ocen okresowych pracowników, które miały być prowadzone nieobiektywnie.