Mały chrząszcz może uratować park w Sławięcicach

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
- Jeśli dzięki temu owadowi park wypięknieje, to będzie bardzo ciekawa historia – cieszy się Ewa Kurelowska ze Sławięcic.
- Jeśli dzięki temu owadowi park wypięknieje, to będzie bardzo ciekawa historia – cieszy się Ewa Kurelowska ze Sławięcic. Daniel Polak
Wśród drzew parku w Sławięcicach odkryto pachnicę dębową. Teraz miasto z tego powodu liczy na ponad milion złotych.

Park niegdyś był częścią okazałej posiadłości książąt Hohenlohe. Przed drugą wojną światową był jednym z najpiękniejszych na Śląsku. Później został mocno zaniedbany.

Niedawno okazało się, że żyje tam pachnica dębowa. To rzadki chrząszcz z rodziny poświętnikowatych. Nazywany jest reliktem lasów pierwotnych. Władze Kędzierzyna-Koźla od dłuższego czasu myślały o rewitalizacji parku. W takich przypadkach odkrycie rzadkich gatunków zwierząt czy roślin często wstrzymywało prace.

W tym przypadku jest odwrotnie. Chrząszcz stał się błogosławieństwem. Kędzierzyn-Koźla ma dzięki niemu szansę na dużą dotację na przebudowę parku, by warunki bytowania unikalnego okazu były jeszcze lepsze.

- Mowa o pieniądzach z urzędu marszałkowskiego na odnowę bioróżnorodności - tłumaczy Beata Pierzchlewicz z wydziału strategii kozielskiego magistratu. Urząd wystąpił o dofinansowanie remontu parku. W sumie ma ono wynieść 73 procent z łącznej potrzebnej na ten cel kwoty - ponad 1,5 miliona złotych.

Część starych roślin, głównie inwazyjnych, ma zostać usunięta. Pojawią się też nowe nasadzenia. Przy okazji miasto zbuduje ścieżki edukacyjne, postawi nowe ławki, alejki. We wniosku o dofinansowanie urzędnicy chcą udowodnić, że po przeprowadzeniu prac warunki dla życia wspomnianego chrząszcza będą jeszcze lepsze.

Jeśli urząd marszałkowski da pieniądze, to prace ruszą jeszcze w tym roku i zakończą się prawdopodobnie w przyszłym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska