We wtorek w Sądzie Rejonowym w Kluczborku miała odbyć się kolejna rozprawa Waldemara P., szefa Platformy Obywatelskiej w Praszce, prywatnie szwagra posła Leszka Korzeniowskiego.
Praszkowski polityk obwiniony jest o to, że pobierał wodę z miejskiego wodociągu bez podpisania umowy. Jest to wykroczenie, za które grozi grzywna do 5 tys. zł.
Rozprawa kolejny raz nie odbyła się.
Z powodu nieobecności sędzi Edyty Dudy z wokandy spadły wszystkie sprawy.
Tymczasem w aktach sądowych w tej sprawie jest adnotacja, że karalność za tę sprawę minęła 5 czerwca 2016 roku.
W takich przypadkach wyrok jest formalnością, sąd ogłasza po prostu umorzenie sprawy ze względu na przedawnienie.
Prezes sądu Joanna Popiel-Lipska mówi jednak, że o przedawnieniu w tej sprawie nie może być jeszcze mowy.
- Prawdopodobnie wpisano do akt omyłkową datę przedawnienia - mówi Joanna Popiel-Lipska. - Nie mogę wkraczać w zakres niezawisłości sędziowskiej i komentować tej sprawy. Przypomnę tylko, że karalność wykroczenia ustaje rok po jego popełnieniu, ale jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność ustaje dopiero po 2 latach od popełnienia czynu.
Waldemar P. obwiniony jest o pobierane wody bez umowy w okresie od czerwca 2014 r. do marca 2015 roku, czyli termin karalności powinien dopiero upłynąć w marcu 2017 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?