Sędziom nie spieszy się z sądzeniem polityka. Czy będzie przedawnienie?

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Waldemar P. nie przyznaje się do winy i liczy na umorzenie.
Waldemar P. nie przyznaje się do winy i liczy na umorzenie. Mirosław Dragon
Sądy rejonowe w Oleśnie i w Kluczborku tak długo zwlekają, że sprawa Waldemara P., polityka PO, może się przedawnić.

We wtorek w Sądzie Rejonowym w Kluczborku miała odbyć się kolejna rozprawa Waldemara P., szefa Platformy Obywatelskiej w Praszce, prywatnie szwagra posła Leszka Korzeniowskiego.

Praszkowski polityk obwiniony jest o to, że pobierał wodę z miejskiego wodociągu bez podpisania umowy. Jest to wykroczenie, za które grozi grzywna do 5 tys. zł.

Rozprawa kolejny raz nie odbyła się.

Z powodu nieobecności sędzi Edyty Dudy z wokandy spadły wszystkie sprawy.

Tymczasem w aktach sądowych w tej sprawie jest adnotacja, że karalność za tę sprawę minęła 5 czerwca 2016 roku.

W takich przypadkach wyrok jest formalnością, sąd ogłasza po prostu umorzenie sprawy ze względu na przedawnienie.

Prezes sądu Joanna Popiel-Lipska mówi jednak, że o przedawnieniu w tej sprawie nie może być jeszcze mowy.

- Prawdopodobnie wpisano do akt omyłkową datę przedawnienia - mówi Joanna Popiel-Lipska. - Nie mogę wkraczać w zakres niezawisłości sędziowskiej i komentować tej sprawy. Przypomnę tylko, że karalność wykroczenia ustaje rok po jego popełnieniu, ale jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność ustaje dopiero po 2 latach od popełnienia czynu.

Z powodu nieobecności sędzi Edyty Dudy z wokandy spadły dzisiaj wszystkie sprawy. Mirosław Dragon

Waldemar P. obwiniony jest o pobierane wody bez umowy w okresie od czerwca 2014 r. do marca 2015 roku, czyli termin karalności powinien dopiero upłynąć w marcu 2017 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska