Demokracja w podstawówce

Monika Kluf
W szkole podstawowej nr 1 w Kluczborku nie ma typowego samorządu. Są za to sejm i rada ministrów. - Mamy większy wpływ na to, co się u nas dzieje i czujemy się za to bardziej odpowiedzialni - mówi premier Jan Sygulla z VI b.

Na pomysł utworzenia rządu wpadła Mariola Bużowicz-Babis, polonistka. - Na szczęście nasi uczniowie w żadnej mierze nie próbują naśladować polskich polityków - mówi nauczycielka.
- Trochę pomagałem w dopracowywaniu szczegółów - dodaje premier. W skład jego rządu wchodzą ministrowie ds. europejskich, ekologii, kultury i rozrywki, sportu i rekreacji, spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych.

Sejm, na którego czele stoi marszałek Sławek Mackiewicz, do następnych demokratycznych wyborów tworzą samorządy klasowe. Posłowie też zgłaszają pomysły i przekazują je rządowi. Każde ministerstwo, rząd i sejm mają swoich opiekunów - nauczycieli.
Michał Lewek, minister sportu i rekreacji: - Organizujemy różne imprezy szkolne. W najbliższym czasie będzie turniej piłki nożnej dla chłopców klas IV - VI.
Ministerstwo ds. europejskich kierowane przez Agnieszkę Wietrzyk zajmuje się wszystkim, co jest związane z Unią Europejską, a przede wszystkim propagowaniem wiedzy na ten temat. - Współpracujemy też z Domem Europejskim w Opolu - dodaje minister Agnieszka.
Ewelina Wojtunik kieruje ministerstwem spraw wewnętrznych. - Bezpieczeństwo to jedna z ważniejszych spraw w każdej szkole - podkreśla. - Na przykład zachowanie uczniów na wycieczkach.
Bywały z tym kłopoty. Resort przygotował więc regulaminy wycieczek, z którymi każdy uczestnik musi się przed wyjazdem zapoznać, podpisać i przestrzegać. Szkolne MSW zajmuje się też zabezpieczaniem imprez, dyskotek. Do tej pory bawiących się pilnował nauczyciel. Teraz dołączyli uczniowie z "ochrony". - Nie ma kręcenia się po budynku, wygłupów na korytarzach. Bawią się wszyscy. Nowe zasady się przyjęły i jest lepiej - mówi minister Ewelina.

Jej resort ściśle współpracuje z ministerstwem kultury i rozrywki, kierowanym przez Monikę Szczepańską. - Zajmujemy się organizowaniem dyskotek, gier, zabaw szkolnych. Staramy się z wszystkimi resortami zdobywać fundusze na ten cel, m.in. przez zbiórkę makulatury. Sukcesem ministerstwa jest ostatni bal przebierańców dla starszych klas. Nie było stroju - nie było wstępu. Wszyscy przyszli przebrani. I było super! - dodaje minister Monika.
Ministerstwo do spraw ekologii, kierowane przez Magdę Walenię, poza organizowaniem zbiórek makulatury, założyło szkolne koło PCK. - Wybieramy się do władz miasta z apelem o zwiększenie liczby koszy na śmieci - mówi minister Magda. - Zauważyliśmy, że na odcinku kilkuset metrów w centrum miasta nie ma ani jednego kosza.

Premier Jan Sygulla: - Uważam, że takie przeobrażenie samorządu szkolnego wychodzi szkole i nam na dobre. W to, co się dzieje w szkole, angażuje się więcej ludzi. Stąd więcej pomysłów. Odpowiadamy nie tylko za nie, ale także za efekt.
Na najbliższe posiedzenie sejmu rada ministrów chce zaprosić samorządy ze szkół w gminie i w powiecie. - Chcemy pokazać, jak to u nas działa.
Dyrektor szkoły Zbigniew Dernowicz pełni funkcję prezydenta. - To funkcja raczej symboliczna - zaznacza. - Pomysł jak na razie przynosi pozytywne zmiany. Rząd pracuje, efekty podsumujemy przed wakacjami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska