Premier Ewa Kopacz w Lasowicach Wielkich, czyli Pięknej Wsi Opolskiej

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Wizyta premier Ewy Kopacz w Lasowicach Wielkich w powiecie kluczborskim.
Wizyta premier Ewy Kopacz w Lasowicach Wielkich w powiecie kluczborskim. Mirosław Dragon
Ewa Kopacz, która objeżdża pociągami kraj w ramach akcji „Kolej na Ewę”, zawitała również do Lasowic Wielkich, ponieważ ta wioska z powiatu kluczborskiego nosi tytuł Pięknej Wsi Opolskiej.

O wizycie pani premier mieszkańcy Lasowic Wielkich dowiedzieli się dopiero wczoraj. Również we wtorek dostali informację, że Ewa Kopacz zaprasza mieszkańców wioski na spotkanie.

Na to spotkanie, zorganizowane w nowo zbudowanej dzięki dotacji unijnej świetlicy wiejskiej, nie mógł jednak wejść każdy, kto chciał, tylko zaproszeni goście. Organizatorzy musieli wcześniej sporządzić ich listę. Wchodzących do kontrolowali oficerowie Biura Ochrony Rządu oraz policjanci.

Ewa Kopacz objeżdża pociągiem cały kraj w ramach akcji „Kolej na Ewę”. Do Opola przyjechała pendolino, a do Lasowic Wielkich samochodem, ponieważ jedyna w gminie linia kolejowa (Kluczbork - Fosowskie) została zamknięta parę lat temu.

- Każdej odwiedzanej przeze mnie miejscowości nadaję jakąś nazwę, Lasowice Wielkie to jest Stacja Aktywizacja, ponieważ tutaj mieszkają ludzie, którzy są aktywni, którzy aż promienieją dobrą energią i chęcią do pracy - komplementowała premier Kopacz.

Ewa Kopacz zaprosiła dokładnie 68 lasowiczan na ponadpółgodzinne spotkanie. Dziennikarze nie mogli w nim uczestniczyć. Zza drzwi co chwila dochodziły oklaski, a spotkanie zakończyło się wręcz owacją.

Okazało się, że premier obiecała mieszkańcom Lasowic Wielkich, że dostaną okrągły milion złotych na potrzeby wioski. Wójt Lasowic Wielkich Daniel Gagat dostał już zaproszenie w tej sprawie do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

- To wspaniała obietnica, od razu wśród mieszkańców rozpoczęła się dyskusja, czego najbardziej brakuje - mówi Elżbieta Felusiak, sołtyska i jednocześnie prezeska Stowarzyszenie Miłośników Lasowic Wielkich.

Ewa Kopacz wychwalała mieszkańców Lasowic Wielkich za to, jak własną pracą upiększają swoją wioskę.
- Nie czekali, aż ktoś przyjdzie i za nich coś zrobi. Mieli dobre pomysły, zakasali rękawy i to, że Lasowice Wielkie są piękną wsią, jest wyłącznie ich zasługą - mówiła Ewa Kopacz.

Michał Kamiński, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera, zdumiewał się, że Lasowice Wielkie mają podwójną nazwę miejscowości: polską i niemiecką.

- Jak nazywa się ta wioska po niemiecku? Gross Lassowitz?! - dopytywał Michał Kamiński mieszkańców wioski.

Oficerowie BOR-u za to rozbawieni byli tym, że odwiedzili powiat, którego stolicą jest miasto na "k", czyli Kluczbork. Przypomniała im się pamiętna scena z Kluczborkiem z "Rejsu" Marka Piwowskiego:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska