Byczyna w żałobie. Zmarł Marian Gmyrek

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Marian Gmyrek miał nadzieje na powrót do zdrowia. W walce z chorobą z całych sił pomagały mu żona Agata i córka Natalia (na zdjęciu).
Marian Gmyrek miał nadzieje na powrót do zdrowia. W walce z chorobą z całych sił pomagały mu żona Agata i córka Natalia (na zdjęciu). Archiwum rodzinne
Całe miasto pomagało Marianowi Gmyrkowi pokonać białaczkę. Znaleziono dawcę szpiku, a mieszkaniec Byczyny przeszedł przeszczep. Niestety, przegrał z chorobą.

Niemal cała Byczyna pomagała 50-letniemu Marianowi Gmyrkowi w poszukiwaniu bliźniaka genetycznego, czyli dawcy szpiku.

257 osób wpisało się do bazy dawców (podobno dwoje z nich zostało już dawcami!), setki osób przekazało również pieniądze na leczenie i na szybsze przebadanie próbek krwi osób, które chcą zostać dawcami. Kilkaset osób pobiegło w charytatywnej sztafecie.

Marian Gmyrek znalazł dawcę, 14 lipca przeszedł przeszczep szpiku w klinice we Wrocławiu. Niestety, przegrał walkę z tą ciężką chorobą. Zmarł w niedzielę.

Msza święta za jego duszę zostanie odprawiona w środę o godz. 15.00 w kościele w Byczynie. Po mszy ceremonia pogrzebowa na cmentarzu parafialnym w Byczynie.

We wtorek o godz. 18.00 i w środę o 14.00 można także wziąć udział w modlitwie różańcowej za Mariana Gmyrka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska