Więzień chce głodować w obronie dyrektora

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
P.o. dyrektora więzienia w Kluczborku nie wyraził zgody na widzenie więźnia z dziennikarzem. Z Bogdanem G. (na policyjnym zdjęciu) rozmawialiśmy telefonicznie. Osadzeni mają takie prawo.
P.o. dyrektora więzienia w Kluczborku nie wyraził zgody na widzenie więźnia z dziennikarzem. Z Bogdanem G. (na policyjnym zdjęciu) rozmawialiśmy telefonicznie. Osadzeni mają takie prawo. Policja
Bogdan G. stoi murem za zwolnionym szefem Zakładu Karnego w Kluczborku.

W czwartek na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że dyrektor ppłk Andrzej Frydel oraz i jego zastępca mjr Piotr Wandzioch zostają zdymisjonowani. Za to, że „beztrosko i bezrefleksyjnie” wypuścili z więzienia w Kluczborku 31-letniego przestępcę, który po wyjściu zgwałcił w Zabrzu 22-letnią kobietę.

Nieoczekiwanie w obronie dyrektora stanął... jeden z więźniów Bogdan G. Poinformował, że rozpoczyna protest głodowy. Nie będzie jadł ani pił.

- Z dyrektora zrobiono kozła ofiarnego, a winne są chore procedury, nie ten konkretny człowiek - mówi Bogdan G. Podkreśla, że zna dobrze tę sprawę, bo przecież siedział w jednym więzieniu z gwałcicielem. Przypomina, że to lekarz wystawił opinię o konieczności zwolnienia lekarskiego, ponieważ gwałciciel miał przejść zabieg. Po tej opinii dyrektor Zakładu Karnego złożył stosowny wniosek, a o wypuszczeniu więźnia na przerwę w odbywaniu kary zadecydował sąd penitencjarny. Mimo iż wychowawca więzienny wystawił negatywną opinię.

- Siedziałem już w sześćdziesięciu więzieniach w Polsce, zakład w Kluczborku jest najlepszy - ocenia Bogdan G. - Głodówką chcę zainteresować opinię publiczną tą sprawą, nie dam zgnoić człowieka. Tym bardziej, że skutki tego odczują wszyscy więźniowie w całej Polsce. Teraz wszyscy dyrektorzy będą bali się podejmować decyzje.

Chcieliśmy spotkać się z Bogdanem G, ale...
...zgody na to nie wyraził kpt. Jan Rygiel, pełniący obowiązki dyrektora więzienia w Kluczborku.

- Nic nie wiem o proteście głodowym, żaden z osadzonych nie prowadzi takiego protestu - mówi por. Bogusław Laskowski, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Kluczborku. - Jeśli rzeczywiście któryś z więźniów rozpocznie głodówkę, będziemy postępować zgodnie z procedurami, starając się załagodzić sytuację i nakłonić osadzonego do przerwania głodówki.

Bogdan G. to barwna postać. Był doradcą Andrzeja Leppera. To on poinformował byłego wicepremiera, lidera Samoobrony, że w Klewkach koło Olsztyna lądowali helikopterem talibowie z wąglikiem. - Informowałem tylko, że lądowali Afgańczycy, co zostało potwierdzone, ale zrobiono za mnie wariata - twierdzi Bogdan G. W więzieniu siedzi za liczne oszustwa m.in. nie płacił za pobyt w hotelach, podawał się za dziennikarza, uciekł także z prokuratury.

- Żeby było jasne: nie rozpoczynam głodówki, żeby mnie wypuszczono z więzienia. Mogę siedzieć nawet 40 lat - mówi Bogdan. G. Jak dodaje, polskie sądy wymierzyły mu do tej pory kary właśnie w takiej łącznej wysokości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska