Nie do odrzucenia

Pan Andrzej był jedną z ponad 200 osób, które w ubiegły czwartek przyszły na spotkanie do kina "Krapkowice". Bezrobotnych namawiano tam do udziału w szkoleniach uczących nowych zawodów.

Bezpłatne szkolenia obejmują 35 zawodów w różnych branżach (m.in. związanych z budownictwem, administracją, obsługą komputerów) lub przygotowują do zarejestrowania własnej firmy. Wszystkie finansowane są z funduszy programu Phare 2002 oraz Skarbu Państwa. Do skorzystania z oferty przekonywali krapkowickich bezrobotnych przedstawiciele spółki Wurex z Opola i Bitschulungscenter GmbH z Austrii, które organizują szkolenia w województwie opolskim na zlecenie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
- Dzięki wsparciu finansowemu Unii Europejskiej warunki, jakie oferujemy uczestnikom, są naprawdę bardzo dobre - zachwalał Ryszard Wocial, członek zarządu spółki. - Nie chodzi tylko o to, że szkolenia są bezpłatne i kończą się otrzymaniem certyfikatu zgodnie z wymogami Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, a niektóre egzaminem państwowym. Każdy uczestnik dostaje zwrot kosztów dojazdu, posiłek oraz dodatkowy zasiłek szkoleniowy w wysokości 20 procent zasiłku dla bezrobotnych, co wynosi w tej chwili około 100 złotych miesięcznie na pokrycie innych kosztów. W uzasadnionych przypadkach możemy nawet zapewnić bezpłatną opiekę nad dziećmi uczestników na czas trwania kursu.

Jak stwierdził Marek Czarnecki, prezes spółki Wurex, udział w szkoleniu jest dla osoby bez pracy jak szansa na wygraną na loterii. Żeby zagrać, wystarczy wypełnić nie kupon, lecz ankietę.

Dla kogo i po co
Uczestnikami szkoleń mogą być osoby bezrobotne oraz będące na wypowiedzeniu stosunku pracy. Aby się zakwalifikować, muszą wypełnić stosowną ankietę i złożyć ją w biurze projektu w Opolu (ul. Reymonta 29, tel. 441-31-31), ośrodku szkoleniowym WUREX (Opole pl.Kopernika 1, tel. 454 - 55-57) lub w Powiatowym Urzędzie Pracy. Ankietę można pobrać w siedzibie PUP. W ciągu kilku tygodni po weryfikacji formularzy nastąpi dalsza rekrutacja uczestników. W tym roku województwo opolskie otrzymało pieniądze z Phare 2002 "Spójność Społeczna i Gospodarcza" na przeszkolenie 2188 osób. Podobny projekt był realizowany już w roku ubiegłym. Wtedy przeszkolono 1209 osób, z czego 318 podjęło pracę w nowych zawodach.

Ci uczestnicy spotkania w kinie "Krapkowice", którzy mieli trudności z wyborem rodzaju szkolenia, mogli liczyć na pomoc doradców.
- Dotychczas pracowałam jako opiekunka do dziecka - mówiła Bernadeta Suchińska. - Chciałabym zdobyć jakiś dobry zawód, myślałam o księgowości komputerowej, ale doradzili mi, by lepiej zapisać się na zarządzanie personelem, skoro nie miałam wcześniej do czynienia z rachunkami. Zgodziłam się: kadrowa to też dobra profesja.

Byli jednak tacy, którzy wychodzili w trakcie wykładu, wyrzucając ankiety. Najczęściej tłumaczyli, że są za starzy, by się szkolić i zaczynać wszystko od nowa.
- Życie pokazuje, że nie wszyscy bezrobotni naprawdę są zdeterminowani, by szukać pracy, niektórzy wręcz wolą brać zasiłki i pracować "na czarno" - uważa Ryszard Wocial. - Nie ma sensu, by składali ankiety i blokowali miejsca osobom, którym naprawdę na tym zależy.