Wójtowie i burmistrzowie radzili w sprawie składki dla szpitala w Krapkowicach

Beata Szczerbaniewicz
Samorządowcy spotkali się ponownie ze starostą i zgodzili się przedstawić radom gmin propozycje dofinansowania szpitala według stawki 10 zł od mieszkańca.

Rozmowy na ten temat ciągną się czwarty miesiąc i było coraz gorzej. Zdzieszowice wpisały do budżetu tylko 70 tys. zł (a deklarowały 150 tys.), Krapkowice stwierdziły, że nic nie dadzą, bo darują szpitalowi podatek, a Strzeleczki obraziły się - że albo wszyscy, albo nikt (choć obiecały 15 zł od mieszkańca).

Tymczasem wczoraj samorządowcy spotkali się ponownie ze starostą i nastąpił przełom: wszyscy zgodzili się przedstawić radom gmin propozycje dofinansowania szpitala według stawki 10 zł od mieszkańca. Jeśli radni się zgodzą, byłaby to kwota około 740 tys. zł.

- Te ustalenia nie są wiążące - zastrzega wiceburmistrz Romuald Haraf, który wstrzymał się w głosowaniu u starosty. - O tym, która gmina da i ile, zadecydują dopiero radni. Żadna nie ma takiej kwoty przygotowanej w budżecie. W naszym przypadku musielibyśmy wykreślić jakieś zadania o wartości 260 tys. zł.

Przewodnicząca zdzieszo-wickiej rady Monika Wąsik -Kudla mówi, że nie będzie namawiać rajców do głosowania na “tak" lub “nie". Zdzieszowice musiałyby dołożyć prawie 100 tys. zł

- Każdy powinien głosować zgodnie z sumieniem - uważa Wąsik- Kudla. -Moim zdaniem ważniejsze jest zdrowie niż kawałek chodnika, choć inna sprawa że większość naszych mieszkańców leczy się w Kędzierzynie- Koźlu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska