Kwas wzięli sposobem

Fot. Tomasz Dragan
- Nie mogliśmy czekać na grupę chemiczną z Brzegu i musieliśmy improwizować - mówi Adam Bień.
- Nie mogliśmy czekać na grupę chemiczną z Brzegu i musieliśmy improwizować - mówi Adam Bień. Fot. Tomasz Dragan
Opowiada aspirant sztabowy Adam Bień, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej w Namysłowie.

W swojej 23-letniej strażackiej służbie nawąchałem się sporo dymu. Jednak ciągle siedzi mi w pamięci akcja, którą dowodziłem ponad miesiąc temu. Niestety zamiast dymu mieliśmy do czynienia z cysterną wypełnioną kwasem solnym. Coś strasznego! Jakby ta substancja dostała się do wody, to mielibyśmy skażony cały Namysłów. Ale po kolei. 10 grudnia przed południem zostaliśmy wezwani do cieknącej cysterny w browarze. Poinformowano nas, że na zewnątrz może w każdej chwili wyciec kwas solny. Myśleliśmy z chłopakami, iż ktoś się po prostu pomylił. Skąd w browarze, gdzie produkowane jest piwo, kwas solny?

Na miejscu zobaczyliśmy ogromną cysternę, z której poprzez dziurę w uszczelce od wlewu, lada chwila mógł wyciec kwas wprost do studzienki kanalizacyjnej. A obok browaru jest przecież oczyszczalnia ścieków. Nie mogliśmy czekać, aż przyjadą do nas koledzy z grupy chemicznej z Brzegu. Liczyła się każda sekunda. Bałem się, że możemy sobie nie poradzić. Dlatego "strażackim" sposobem podparliśmy wlew kawałkami plastiku, robiąc taki odwrócony lejek. Dzięki temu mogliśmy zatrzymać na kilkadziesiąt minut wyciekający kwas. Mimo to i tak kilkanaście gramów substancji przedostało się do studzienki kanalizacyjnej. Jednak po badaniach chemicznych okazało się, że nie zagrażają one środowisku. Natomiast po zabezpieczeniu cysterny zjawili się nasi koledzy z Brzegu i zajęli się kwasem. Przyjechała też zastępcza cysterna, do której przepompowano zawartość z cieknącego pojemnika.

Już po akcji dowiedzieliśmy się po co cysterna z kwasem solnym, czyli żrącą i trującą substancją, przyjechała do firmy, w której przecież produkowane jest piwo. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, iż kwas dodawany jest do wody, z której następnie wytwarzane jest piwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska