Przypomnijmy: burmistrz Krzysztof Kuchczyński wystąpił do PKP o przejęcie ponad 6-kilometrowego, nieczynnego już odcinka linii kolejowej, ponieważ chciałby go wykorzystać w celach promocyjnych. Organizując tu np. przejazdy ręcznymi drezynami.
- Na naszym odcinku linii brakuje może kilkuset metrów torów, więc można byłoby ją ponownie udrożnić niewielkim kosztem - mówi burmistrz. - Droga jest bardzo malownicza, a tory tylko w jednym miejscu przebiegają przez drogę powiatową, więc jest też bezpiecznie.
Zgodę na przekazanie musi jeszcze wyrazić minister infrastruktury. - Oczywiście, po uzyskaniu zgody nieruchomość przekażemy tak szybko jak to możliwe - zapewnił nas Maciej Bułtowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?