Kamil Bortniczuk: - Burmistrz Głuchołaz wyłudza opłaty za parkowanie

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Kamil Bortniczuk (pierwszy z lewej) twierdzi, że opłaty za parkowanie są pobierane w sposób nielegalny, na szkodę mieszkańców Głuchołaz i gości.
Kamil Bortniczuk (pierwszy z lewej) twierdzi, że opłaty za parkowanie są pobierane w sposób nielegalny, na szkodę mieszkańców Głuchołaz i gości. archiwum
Radny Kamil Bortniczuk: Burmistrz świadomie wyłudza opłaty za parkowanie w strefie parkingowej. Burmistrz: Już przygotowujemy zmiany!

Zdaniem opozycyjnego radnego głuchołaska strefa płatnego parkowania nie spełnia warunków technicznych, które obowiązują od lutego 2014 roku. Brakuje choćby wymalowanych na drodze pasów, czyli tzw. znaków poziomych.

- W tej sytuacji opłaty za parkowanie są pobierane w sposób nielegalny, na szkodę mieszkańców i gości - argumentuje Kamil Bortniczuk. - Władze gminy doskonale sobie zdają sprawę z nielegalnego charakteru opłat, czyli ich działanie ma charakter świadomy i celowy.

Radny najpierw wezwał burmistrza, aby dostosował oznaczenia w strefie do ministerialnego rozporządzenia, albo zaprzestał poboru opłat. Po tygodniu skierował sprawę do prokuratury.
Wiceburmistrz Głuchołaz Roman Sambor wyjaśnia, że zaraz po nagłośnieniu problemów prawnych stref parkingowych w kwietniu tego roku miasto zleciło opracowanie projektu nowej organizacji ruchu w centrum. Projekt jest w końcowej fazie uzgodnień i wprowadza między innymi poziome pasy, ustalające miejsca parkingowe. Zaraz po zatwierdzeniu projektu takie pasy zostaną wymalowane w centrum miasta.

- Szkoda tylko, że razem z pojawieniem się pasów pojemność strefy zmniejszy się o ok. 50 miejsc, a problemy z parkowaniem w śródmieściu wzrosną - tłumaczy Roman Sambor. - Pasy muszą mieć odpowiednią szerokość, a pewne miejsca trzeba zostawić wolne.

Wiceburmistrz potwierdza, że obecnie głuchołaska strefa nie spełnia szczegółowych przepisów rozporządzenia ministra transportu. W podobnej sytuacji jest jednak ok. 90 proc. polskich miast. Gdyby więc któryś z kierowców dostał mandat za brak biletu parkingowego, to w sądzie ma duże szanse wygrać sprawę z miastem. W Głuchołazach takiego przypadku jeszcze nie było.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska