Uczestnicy Dobrodzieńskiej Sety zrzucili się na rehabilitację dwóch chorych [zdjęcia]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Jako klub dołożyliśmy do pełnej kwoty i podzieliliśmy pieniądze na pół dla Sławka i Mariusza - mówi Józef Włodarz, organizator Dobrodzieńskiej Sety.
- Jako klub dołożyliśmy do pełnej kwoty i podzieliliśmy pieniądze na pół dla Sławka i Mariusza - mówi Józef Włodarz, organizator Dobrodzieńskiej Sety. JW
Podczas Dobrodzieńskiej Sety, największego maratonu rowerowego na Opolszczyźnie, organizatorzy zorganizowali kwestę na dwóch ciężko chorych rowerzystów.

Uczestnicy Dobrodzieńskiej Sety wrzucali datki dla dwóch ciężko chorych rowerzystów: sparaliżowanego po wypadku na budowie Sławka Mosza z Pluder oraz będącego w śpiączce po operacji Mariusza Szczepki z Olesna.

- Każdy, kto wrzucił datek do puszki, dostał od nas smycz i długopis - opowiada Józef Włodarz, organizator Dobrodzieńskiej Sety.

W puszce znalazło się 1586 zł.
- Jako klub rowerowy Jednoślad Dobrodzień dołożyliśmy 414 zł, żeby były równe dwa tysiące. Pieniądze podzieliliśmy na połowę - dodaje Józef Włodarz,

Sławek Mosz od kilku miesięcy codziennie poddawany jest rehabilitacji.

Jak pomóc Sławkowi?
Można wpłacić dowolną kwotę na konto Stowarzyszenia Dobrodzień Potrzebującym.
Konto: 14 1050 1504 1000 0024 2494 6859, z dopiskiem „Dla Sławka Mosz”.

Mariusz Szczepko w środę został przetransportowane do prywatnej kliniki w Krakowie, gdzie przez miesiąc będzie poddawany intensywnej rehabilitacji wybudzeniowej ze śpiączki. Taki turnus kosztuje 22.750 zł.

Po tej rehabilitacji wróci do domu. Rodzina musi przygotować odpowiednie warunki dla pogrążonego w śpiączce i oddychającego przez respirator chorego. Mariusz Szczepko ma ze swoją żoną Agnieszką dwie małe córki: Amelię i Michalinę. Michalina urodziła się 2 miesiące temu, więc jej tata jeszcze nie miał okazji jej zobaczyć.

- Nikt nie spodziewa się, że wybudzenie nastąpi po jednym turnusie. Ale liczymy, że intensywna rehabilitacja pomoże zrobić krok naprzód, odzyskać kolejne umiejętności. Byłoby cudownie, gdyby Mariusz otworzył już teraz oczy, ale to raczej tak szybko nie działa. Spodziewamy się raczej, że czekają na miesiące ciężkiej rehabilitacji - mówi Alicja Dąbrowska, liderka Mam z Olesna, organizatorka akcji „Wspólnie obudźmy Mariusza".

Jak pomóc Mariuszowi?
1. Wejdź na stronę: www.zrzutka.pl/dme2dh
2. Wpłać swoją darowiznę on-line lub przelewem tradycyjnym.

VII Dobrodzieńska Seta

Dobrodzieńska Seta 2017. Nadkomplet na maratonie [wideo, zdjęcia]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska