Pożar w domu jednorodzinnym w Klekotnej (w powiecie oleskim) wybuchł w poprzednią niedzielę po godz. 22.00. Najpierw palił się dach, ale ogniem zajęło się całe piętro budynku.
Z ogniem walczyło 11 zastępów straży pożarnej. W sumie w akcji gaśniczej wzięło udział aż 59 strażaków.
Po ugaszeniu pożaru oszacowano wstępnie, że straty sięgają 100 000 zł, ale okazały się jeszcze wyższe. Nawet rzeczy wyniesione przez strażaków z palącego się domu nie nadają się do użycia. Budynek trzeba będzie odbudować od podstaw.
Rodzina Andraczków: Horst i Małgorzata z synem Martinem została bez dachu nad głową. Podczas pożaru zostali podtruci dymem, pomocy udzielili im ratownicy medyczni. Na szczęście, z ich zdrowiem jest już w porządku, teraz muszą się pozbierać po utracie całego życiowego dorobku.
Na razie pod swój dach przyjął ich jeden z sąsiadów. Wkrótce mają przenieść się do tymczasowego mieszkania przy internacie w Dobrodzieniu, które jest do remontu.
Pogorzelcom pomagają sąsiedzi, gmina, koledzy Horsta z pracy, a także jego szef Grzegorz Jainta.
Zbiórkę dla rodziny Andraczków ogłosiła parafia w Wysokiej.
- Ich dotychczasowe życie zostało pod gruzami spalonego domu. Chcą z nadzieją patrzeć w przyszłość. Ale sami nie dadzą rady - apeluje proboszcz ks. Henryk Kontny.
Jak pomóc
Można przekazać darowiznę na konto Parafialnego Zespołu Caritas w Wysokiej.
Konto: 85 8909 1032 2003 0000 1241 0001. W tytule: Rodzina Andraczek - pożar.
Opolskie info 15.09.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?